Wielka tragedia Francisa Ngannou! Nie żyje jego syn! Miał 15 miesięcy!

2 tygodni temu

Wielka tragedia wydarzyła się w rodzinie byłego mistrza wagi ciężkiej UFC, a w tej chwili zawodowego boksera Francisa Ngannou. Nie żyje bowiem jego… 15-miesięczny syn Kobe!

Informacja o tragedii, jaka spotkała Ngannou została najpierw podana przez kameruński portal 237online.com, a potem przez dziennikarza Aarona Bronstetera.

Później do tragedii odniósł się w mediach społecznościowych sam Francis Ngannou.

  • ZOBACZ TAKŻE: Kryminał za wielką kasę. Tyson vs. Paul sankcjonowane jako oficjalna walka!

Wielka tragedia Francisa Ngannou! Nie żyje jego syn! Miał 15 miesięcy!

Francis Ngannou zamieścił w mediach społecznościowych wpisy, w których publicznie pytał dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe:

What's the purpose of life if what we're fighting tooth and nail to get away from is what finally hit us the hardest!?
Why is life so unfair and merciless?
Why does life always take what we don't have? I'm fucking tired

— Francis Ngannou (@francis_ngannou) April 29, 2024

Później opublikował oświadczenie potwierdzając śmierć swojego pięnastomiesięcznego syna:

💔 pic.twitter.com/aHD685fbMQ

— Francis Ngannou (@francis_ngannou) April 29, 2024

Okoliczności śmierci Kobiego na ten moment nie są znane.

  • ZOBACZ TAKŻE: Karaś snuje plan powrotu do Fame MMA. Triathlonista zdradził, kto mógłby być jego rywalem!

Francis Ngannou to 37-latek, który w przeszłości był mistrzem wagi ciężkiej UFC. Od kilkunastu miesięcy skupia się jednak na walkach pięściarskich. Ma za sobą dwie porażki – z Tysonem Furym i Anthonym Joshuą. Z tym drugim przegrał przez nokaut w drugiej rundzie na gali, która odbyła się 8 marca.

Idź do oryginalnego materiału