"Działacze, zmiana trenera!" - krzyczeli kibice Widzewa Łódź, gdy ich drużyna w sobotni wieczór kontynuowała fatalny start piłkarskiej wiosny. Zespół Daniela Myśliwca została rozgromiona na własnym stadionie przez Pogoń Szczecin aż 0:4. Bezbłędni wiosną "Portowcy" tracą już tylko dwa punkty do podium, a hattricka w Łodzi ustrzelił dla nich Efthymis Koulouris, który z 15. golami uciekł rywalom na czele klasyfikacji strzelców. Dla Widzewa jedyną dobrą wiadomością jest powrót do gry Bartłomieja Pawłowskiego.