Za reprezentacją Polski pierwsze mecze w eliminacjach do mistrzostw świata 2026. Biało-czerwoni w starciach z Litwą i Maltą zdobyli komplet sześciu punktów, wygrywając kolejno 1:0 i 2:0, ale poziom gry drużyny Michała Probierza z tak nisko notowanymi rywalami pozostawiał wiele do życzenia.
REKLAMA
Zobacz wideo Robert Lewandowski obraził kolegów z reprezentacji? Żelazny: To było pogardliwe
Tego jeszcze nie było. Wichniarek z zarzutem do Probierza. "To jest tragikomedia"
Selekcjonerowi słów krytyki nie szczędził Artur Wichniarek. Nie tylko z uwagi na sposób gry drużyny, ale także wybory trenera, który w meczu z Maltą posadził na ławce rezerwowych Roberta Lewandowskiego. - Wiemy, iż FC Barcelona gra w czwartek zaległy mecz w LaLidze. Czy eliminacje mistrzostw świata są mniej ważne? Co to nas obchodzi? o ile ktoś przyjeżdża grać dla reprezentacji, to zapomina o klubie - powiedział w programie Futbolówka na kanale TVP Sport.
W kontrataku do tych słów stanął Dariusz Dobek, dziennikarz Przeglądu Sportowego Onet, wypominając Wichniarkowi 2003 rok, gdy ten samowolnie opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski pod pretekstem kontuzji. "Szkalują Probierza w najlepsze, czas ich zdemaskować" - brzmiał tytuł artykułu.
Ekspert Kanału Sportowego oraz TVP Sport skomentował ten tekst. - To jest tragikomedia. Żeby zamówić sobie artykuł u pana, choćby nie będę mówił jego nazwiska, bo szkoda gadać - zaczął Wichniarek w programie Kanału Sportowego. - A to uważasz, iż to był zamówiony artykuł? - przerwał mu dziennikarz Adam Sławiński. - No, a kto miał później wielki wywiad w Onecie? Probierz. Dziękuję bardzo - odpowiedział były piłkarz.
- Jest to pewnie jakaś nowość, iż selekcjoner poddaje się pytaniom ekspertów w studiu TVP Sport. Zadajemy pytania, niezłośliwe. Szczerze panowie, po tych dwóch meczach z Litwą i Maltą moglibyśmy się przejechać po selekcjonerze bardzo mocno, bo nie mógł i nie ma czym się bronić. Zagraliśmy je katastrofalnie. Wygraliśmy i to jest jedyny plus. Nic innego tam nie było, kompletnie nic. Artykuł dla mnie bardziej śmieszny niż obnażający moją osobę. Tak iż chapeau bas - podsumował.