Weterynarz Seahawks, Jarran Reed, wskazuje, co uczyniło obronę Legion of Boom wyjątkową Tim Weaver •

14 godzin temu

Dopóki nie wygrają kolejnego Super Bowl, każda drużyna Seattle Seahawks będzie oceniana na podstawie tego, jak wypada na tle najlepszych drużyn Legion of Boom sprzed dziesięciu lat. Chociaż mieli kilka rzadkich talentów w ataku, jak Marshawn Lynch i Russell Wilson w doskonałej formie, tym, co sprawiło, iż ten zespół był tak dominujący, była ich obrona, która przez niesamowitą historię była jednostka z największą liczbą punktów w NFL cztery lata z rzędu.

Są szanse, iż nigdy nie zobaczymy kolejnej obrony Seahawks (ani żadnej obrony NFL) odpowiadającej temu, co była w stanie osiągnąć ta grupa, ale nie ma nic złego w próbie osiągnięcia tego szczytu. Rozmawiałem wczoraj z reporterami weteran atak defensywny Jarrana Reeda zidentyfikowali, co czyniło te obrony tak wyjątkowymi: ćwiczyli ciężej, niż grali.

Oto, co powiedział Reed: według Boba Condotty w „Seattle Timesie”.

Jarran Reed o Legionie Boomu

„Kiedy tu przybyłem, chłopaki ćwiczyli na elitarnym poziomie, po prostu obserwowałem Ahtybę Rubina, KJ Wrighta, Kama (kanclerza), Richarda Shermana, całą załogę… Sposób, w jaki ćwiczyli, był tym, w jaki sposób atakują danego dnia. Każdego dnia rywalizowali, odbierający i obrońcy zawsze przeżuwali się nawzajem. Zawsze wymagało to dużej siły fizycznej, zwłaszcza gdy grali w defensywie jako obrońcy i przyjmujący, a na dole z przodu panowała niełaska. Tak więc, jak wyjaśniałem J. Love, w pewnym sensie musiałem poprawić swoją grę, a treningi były trudniejsze niż mecz.

To jest klucz, ale łatwiej to powiedzieć, niż zrobić, próbując odtworzyć tę dynamikę. Główny trener Mike Macdonald może ustawić wysoki standard wysiłku na treningach, ile chce, nie stanie się to, jeżeli gracze nie kupią i nie będą zdeterminowani, aby przywrócić ten sam element ćwiczeń tak mocno, iż same mecze wydają się w porównaniu łatwe.

Jak Seahawks mogą przywrócić atmosferę LOB

Jedną rzeczą, która może pomóc, jest sprowadzenie zawodników, którzy mają tę niezastąpioną cechę, którą posiadał każdy najważniejszy członek obrony LOB: chip na ramieniu. Bezgwiazdowy Earl Thomas został wybrany w pierwszej rundzie draftu, a środkowy obrońca Bobby Wagner w drugiej rundzie, ale prawie wszyscy pozostali obrońcy zostali wybrani w czwartej rundzie lub później, w tym KJ Wright, Richard Sherman i Kam Chancellor. Mieli choćby kilka niewybranych perełek, takich jak Michael Bennett, którzy wnieśli duży wkład. Ich nieustanna determinacja, by udowodnić, iż są lepsi od wszystkich wybranych przed nimi graczy, była kluczowym czynnikiem ich sukcesu.

Więcej historii Seahawks

Seahawks uznano za potencjalne miejsce lądowania dla wartego 36 milionów dolarów obrońcy All-Pro

Co Geno Smith powiedział o nagłym odejściu Connora Williamsa na emeryturę

DK Metcalf komentuje ostatnio lepszą grę Seahawks

Idź do oryginalnego materiału