Wdowa po polskiej legendzie: to wtedy Tomek "umarł" po raz pierwszy

4 godzin temu
Zdjęcie: Wdowa po polskiej legendzie: to wtedy Tomek umarł po raz pierwszy


Druzgocząca wiadomość przyszła tuż przed Bożym Narodzeniem. Zamiast rodzinnego świętowania, godziny spędzone w szpitalu, w oczekiwaniu na diagnozę. Rak trzustki. Tomasz Wójtowicz, który na boisku pokonywał najtrudniejszych rywali, musiał stanąć do nierównej walki. – Każdego dnia modliłam się o cud – mówi nam pani Anna, żona siatkarskiego mistrza świata i mistrza olimpijskiego, która ugościła nas w swoim domu w podlubelskim Stasinie. – Tomek po raz pierwszy "umarł", gdy przewrócił się w łazience, tutaj na dole – wskazuje. I zaczyna opowieść o etapach odchodzenia najbliższej jej osoby. ]]>
Idź do oryginalnego materiału