Wczorajszy mecz z reprezentacją Wysp Bahama nie zakończył się pomyślnie dla reprezentacji Polski, ale to nie przekreśla szans w walce o igrzyska. Udział w półfinale turnieju i prawo gry z Hiszpanami trzeba sobie wywalczyć w meczu z Finlandią. Dzisiaj, podobnie jak wczoraj zapraszamy was na relację tekstową z tego spotkania.
Sytuacja w obu grupach turnieju rozgrywanego w Hiszpanii jest jasna. Pierwsze miejsca w swoich grupach zajęły reprezentacje Hiszpanii i Wysp Bahama i spokojnie czekają na wyniki dzisiejszych spotkań. Zwycięzca meczu Polska – Finlandia spotka się w sobotę z gospodarzami, a z naszymi wczorajszymi rywalami zagra zwycięzca dzisiejszego meczu Angola – Liban.
Polacy po wczorajszym meczu gwałtownie się otrząsnęli i rozpoczęli przygotowania do starcia z Finami:
Zaczynamy meeting Liczy się tylko mecz z @GrupaORLEN @BankPekaoSA pic.twitter.com/BucJ6VHpLI
— KoszKadra (@KoszKadra) July 4, 2024Na pewno jest sporo rzeczy do poprawy z wczorajszego spotkania. Przede wszystkim musimy lepiej wejść w mecz, z lepszą agresją w obronie i naciskiem na rywala. W meczu z Bahamami najlepiej nam szło gdy wywieraliśmy presję na rywalach. Gdy tylko ona ustawała, tak doświadczeni zawodnicy jak Buddy Hield czy Eric Gordon albo sami znajdowali drogę do kosza, albo obsługiwali swoich kolegów podaniami. Trzeba tych momentów dekoncentracji się wyzbyć.
Należy też poprawić grę na tablicach. Nie przegraliśmy zdecydowanie walki o tablicę, łącznie różnicą 3 piłek, ale przegrywaliśmy ją w kluczowych momentach. Tak było w jednej z ostatnich akcji gdy dwa ponowienia rywale zakończyli trójką VJ Edgecombe’a, a także w drugiej kwarcie za sprawą rzutu zza łuku Hielda.
Łącznie w punktach drugiej szansy to Polacy zdobyli więcej punktów, ale i tak warto o ten aspekt gry zadbać. Szczególnie, iż Finowie pokazali w pierwszym meczu turnieju jak bardzo atakują tablicę rywali. Zebrali 18 piłek pod koszem Bahamów, ale nie byli w stanie zamienić ich na punkty, zdobyli ich tylko 16.
Ważna będzie też obrona na obwodzie. Z pomalowanego Finlandia zdobyła zaledwie 22 punkty przeciwko Bahamom, ale trafili aż 13 trójek. Obrona na obwodzie musi być zatem bardzo mocna. Nasi rywale zagrają bez Lauriego Markkanena i ich granie blisko kosza będzie mocno ograniczone. A wyciąganie wysokich spod kosza na obwód ułatwia atakowanie tablicy. Polacy muszą zwrócić na to uwagę.
W ostatnim meczu pomiędzy tymi rywalami doszło do zdecydowanego zwycięstwa Finów. W spotkaniu grupowym podczas Eurobasketu 2022 zostaliśmy zdemolowani przez rywali 89:59. Na szczęście rywalizacja w grupie się na tym meczu nie kończyła i Polacy przeszli do dalszej fazy turnieju, kończąc go na czwartym miejscu. Tu nie ma miejsca na błąd. Przy porażce kończymy turniej, odpadamy z rywalizacji o igrzyska, a następny mecz nasza kadra rozegra dopiero na jesieni w eliminacjach do Eurobasketu 2025.
Trener Igor Milicić po meczu #KoszKadra z Bahamami@GrupaORLEN @BankPekaoSA @PolskaSuzuki pic.twitter.com/gtbazIGj0L
— KoszKadra (@KoszKadra) July 3, 2024Spotkanie z Finlandią rozpocznie się o 20:30, będzie transmitowane w TVP Sport i oczywiście w tej naszej relacji tekstowej. Zapraszamy!