Polska przegrała ze Stanami Zjednoczonymi w finale United Cup. Iga Świątek i Hubert Hurkacz przegrali swoje singlowe spotkania z Coco Gauff (4:6, 4:6) i Taylorem Fritzem (4:6, 7:5, 6:7), co sprawiło, iż Biało-Czerwoni nie mieli już szans na odwrócenie losów tego meczu.
REKLAMA
Zobacz wideo Dlaczego Iga Świątek nie mogła grać? "W tenisie są równi i równiejsi"
Skandaliczne zachowanie Danielle Collins
Zamiast mówić o wyniku, więcej dyskutuje się o zachowaniu Danielle Collins względem Igi Świątek. Fakt, iż tenisistki nie pałają do siebie sympatią, można było zauważyć podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, kiedy Amerykanka nazwała Polkę "nieszczerą". Podczas powitania zespołów na United Cup 31-latka "bardzo niechętnie podała Idze rękę, robiąc przy okazji minę, którą większość obserwatorów uznała za lekceważącą" - relacjonowaliśmy w Sport.pl.
Na Collins spadła lawina krytyki, a sama zawodniczka dolała oliwy do ognia. Tenisistka zażartowała z całej sytuacji, pisząc o tym: "nie wiem, czy to zauważyliście, ale... nowy rok, stara ja". Kibice szeroko skomentowali to, co zamieściła Amerykanka w serwisie X i nie zostawili na zachowaniu 31-latki suchej nitki. Padły choćby porównania do Nicka Kyrgiosa, co w ostatnim czasie nie jest komplementem.
Amerykańskie media: Collins nie kryje pogardy dla Świątek
Na temat tego, co się stało w United Cup pochyliły się amerykańskie media. "Drama tenisowa: Danielle Collins nie lubi Igi Świątek" - tak zatytułował tekst o relacji tenisistek "Sports Illustrated". Dalej możemy przeczytać, iż Amerykanka "nie kryje już pogardy" dla Polki.
Zobacz też: Collins znowu powiedziała o Świątek i się zaczęło. "G***o prawda, przeproś"
Dziennikarze podkreślili, iż Danielle Collins ustawiła na zdjęcie profilowe na Instagramie ujęcie ze swoją miną podczas przywitania z Igą Świątek. "Relacja na Instagramie nie potrwa dłużej niż 24 godziny, ale zrzuty ekranu będą wieczne dla fanów tenisa" - czytamy.
Iga Świątek zdominowała Danielle Collins
Zdaniem "Sports Illustrated" często zdarzają się sprzeczki w sytuacji, kiedy dobrzy sportowcy i jeszcze większe osobowości rywalizują ze sobą, a w tenisie jedna z nich zawsze musi przegrać. W historii potyczek Igi Świątek z Danielle Collins gorycz porażki częściej przełykać musiała Amerykanka. W bezpośrednich pojedynkach Iga Świątek ma bilans 7:1.
"Oprócz zdominowania rywalizacji, skandal dopingowy Igi Świątek i okazjonalne gierki psychologiczne mogły spowodować tarcia z Collins" - napisano.