W trzy minuty stracił wszystko, co miał. "Nie potrafię się smucić"

3 godzin temu
- Gdy dobiegłem do bloku widziałem tumany dymu wydobywające się z okiem mojego mieszkania i pękające szyby. Straciłem wszystko, co posiadałem, ale ludzie nie pozwalają mi się smucić - mówi pracownik Falubazu Zielona Góra, Rafał Prokopiuk.
Idź do oryginalnego materiału