W Stuttgarcie "rewanż" Świątek - Andriejewa. Polka aż kipiała ze złości

Zdjęcie: screen


Iga Świątek w ostatnim czasie dwukrotnie musiała uznać wyższość Mirry Andriejewej - w Dubaju oraz Indian Wells. Polka okazję do rewanżu może mieć podczas nadchodzącej imprezy WTA 500 w Stuttgarcie. Na razie taką parę na korcie obejrzeliśmy podczas sesji treningowej.
Tegoroczne wyniki Igi Świątek pozostawiają wiele do życzenia. Kibice na razie nie dostrzegają efektów pracy z nowym trenerem Wimem Fissette’em, a w dodatku polska tenisistka straciła umiejętność wygrywania najważniejszych meczów. Tak było także podczas ostatnich "tysięczników" na Bliskim Wschodzie oraz Sunshine Double.


REKLAMA


Zobacz wideo Kto zostanie nowym trenerem Legii Warszawa? Kosecki: Urban, Magiera i Berg to trzy super kandydatury


Świątek kontra Andriejewa. "Starcie" gwiazd w Stuttgarcie
W Dubaju oraz Indian Wells Iga Świątek przegrywała z 17-letnią Mirrą Andriejewą, która znajdywała się wtedy w tak doskonałej formie, iż udało jej się triumfować w obu imprezach. Rosjanka w rankingu WTA awansowała już na siódme miejsce. Natomiast w klasyfikacji Race zajmuje trzecią lokatę - ma 250 punktów więcej od Igi Świątek.
Obie tenisistki przygotowują się do występu w turnieju WTA 500 w Stuttgarcie, który startuje już w poniedziałek 14 kwietnia. "Rewanż" za ostatnie mecze już za nimi. Odbył się on w poniedziałek podczas sesji treningowej. Po około 15-minutowej luźnej rozgrzewce pod okiem szkoleniowców Wima Fissette'a oraz Conchity Martinez, zawodniczki przeszły do konkretnego treningu. Najpierw odbijały forehandami po krosie, potem przeszły na bekhend, ćwiczyły także serwisy.


Na ostatnie 20 minut treningu trenerzy odsunęli się i zwolnili przestrzeń na korcie, aby tenisistki mogły rozegrać kilkanaście akcji "na poważnie". Świątek w tym krótkim fragmencie popełniała sporo błędów forehandowych, irytowała się także na swój serwis. W pewnym momencie Wim Fissette podszedł do niej i ucięli sobie krótką rozmowę. Gdy godzinny trening Polki i Rosjanki dobiegał końca, na korcie pojawiła się już Aryna Sabalenka, która ćwiczyła w parze z Tatjaną Marią.


Iga Świątek w Stuttgarcie jest rozstawiona z dwójką, dzięki czemu w pierwszej rundzie ma wolny los. W drugiej zmierzy z Donną Vekić lub zawodniczką z kwalifikacji. Z kolei Mirra Andriejewa zainauguruje zmagania starciem w pierwszej rundzie z ubiegłoroczną finalistką Martą Kostjuk. Świątek jest dwukrotną mistrzynią tej imprezy. Rok temu zwyciężyła Elena Rybakina, która jednak nie powalczy o obronę tytułu.