W sieci zawrzało po tym, co zrobił ter Stegen w meczu Barcelony. "Zero"

4 godzin temu
Marc-Andre ter Stegen nie zaliczył udanego powrotu do bramki FC Barcelony. W ligowym starciu z Villarrealem przepuścił trzy gole, nie wykazał się też żadną interwencją. Z tego powodu spadła na niego krytyka w mediach społecznościowych. "Zero instynktu. Zero komunikacji z obroną" - grzmią kibice. Choć niektórzy bronią Niemca, zwracając uwagę na inne problemy.
Marc-Andre ter Stegen wrócił do bramki FC Barcelony na ligowe spotkanie z Villarrealem. I raczej nie jest zadowolony, bowiem jego drużyna przegrała, a on przepuścił trzy gole (2:3). To sprowadziło na niego sporą krytykę.


REKLAMA


Zobacz wideo Wojciech Szczęsny czy Marc-Andre ter Stegen? Kibice w Barcelonie zdecydowali


Marc-Andre ter Stegen niespecjalnie pomógł FC Barcelonie w meczu z Villarrealem. "To nie przypadek"
Przy trafieniach Ayoze Pereza, Santiago Comesani oraz Tajona Buchanana 33-latek nie popełnił wielkich błędów (jeśli chodzi o to ostatnie, interwencję utrudniła mu utrata równowagi). Jednocześnie były to jedyne celne strzały na jego bramkę, zatem mecz zakończył bez skutecznej interwencji, co zawsze ciąży golkiperowi.


Wielu kibiców nie było zadowolonych z występu ter Stegena i dało temu wyraz w serwisie X. "Dlaczego nie możemy mieć normalnego bramkarza?", "Zero instynktu, by wyjść i wybić piłkę. Zero komunikacji z obroną. Zero cech przywódczych" - czytamy. Pojawiły się też niechlubne porównania do pomnika, a niektórzy poszli o krok dalej: "Nasz pierwszy udany sezon od lat miał miejsce, gdy ter Stegen nie był w podstawowym składzie. To nie przypadek". Wiele krytycznych wpisów oznaczono wymownym hasztagiem "terStegenout".
Marc-Andre ter Stegen w ogniu krytyki po meczu FC Barcelona - Villarreal. Wywołali Wojciecha Szczęsnego
Jednak niektórzy bronili reprezentanta Niemiec. "Spójrzmy na zespół. [...] Jest bardzo jasne, iż to błąd defensywy, a (krytyka - red.) ter Stegena jest przesadzona", "chociaż ter Stegen jest zły, to nie różni się aż tak bardzo od Szczęsnego, a głównym problemem jest obrona" - pisali.
Zobacz też: "Kiedy widzę Szczęsnego, widzę chorego człowieka. Ukarałbym go"


Wynik niedzielnego spotkania nie miał aż tak dużego znaczenia dla gospodarzy, zatem brak czegoś ekstra ze strony bramkarza nie był kosztowny. W dodatku trener Hansi Flick może dać rodakowi kolejną szansę w potyczce z Athletikiem Bilbao (niedziela 25 maja), którą kataloński zespół zakończy rozgrywki. Jednak rywalizacja o miejsce w bramce w przyszłym sezonie pomiędzy ter Stegenem a Szczęsnym (o ile ten drugi zostanie) może być naprawdę interesująca.


W kończących się rozgrywkach niemiecki bramkarz zaliczył dziewięć występów w barwach FC Barcelony. Raz zachował czyste konto, w pozostałych ośmiu meczach łącznie przepuścił 11 bramek.
Idź do oryginalnego materiału