- Biorąc pod uwagę okoliczności i utratę zaufania do selekcjonera reprezentacji Polski postanowiłem, do kiedy jest trenerem, zrezygnować z gry dla reprezentacji Polski. Mam nadzieję, iż jeszcze będzie mi dane zagrać dla najlepszych kibiców na świecie - napisał w niedzielę na Instagramie Robert Lewandowski. W ten sposób zareagował na ruch Michała Probierza, by odebrać mu opaskę kapitana drużyny narodowej na rzecz Piotra Zielińskiego. Wieści o decyzji byłego napastnika Bayernu Monachium błyskawicznie dotarły na naszą zachodnią granicę.
REKLAMA
Zobacz wideo Zbigniew Boniek wprost o reprezentacji Polski! O tych słowach będzie głośno
Niemcy reagują na zamieszanie wokół Lewandowskiego. Piszą o "bojkocie"
"Lewandowski rezygnuje!" - te dwa słowa pojawiły się w tytule niemieckiego "Bilda". Gazeta pisze o "wstrząsie w reprezentacji Polski". - Robert Lewandowski nie będzie już grał w reprezentacji swojego kraju do odwołania. Światowej klasy napastnik ogłosił to w niedzielny wieczór na Instagramie - podano.
"Robert Lewandowski bojkotuje polską reprezentację" - tak z kolei zamieszanie relacjonuje niemiecki NTV. - choćby w zaawansowanym wieku napastnik uosabia futbol światowej klasy, ale teraz nie chce już grać dla Polski. Zostało to wywołane decyzją trenera Michała Probierza - czytamy. W artykule mowa jest wprost o "kłótni z trenerem", a wpis Lewandowskiego dziennikarze odebrali jako próbę "wywarcia presji" na PZPN.
Niemcy piszą wprost, o co chodzi Lewandowskiemu. "Pośrednio domaga się..."
O "sensacji" i "wielkim poruszeniu w Polsce" rozpisuje się również Sport1. - Robert Lewandowski niespodziewanie rezygnuje z gry w reprezentacji Polski, jako powód podając utratę zaufania do trenera - ogłasza. - Rezygnacja byłego napastnika Bayernu gwałtownie stała się tematem wszystkich polskich mediów - dodaje.
Z kolei magazyn "Der Speigel" zauważa, iż "Lewandowski chce sprawdzić swoją siłę" i "pozostawia otwarte tylne wejście" do kadry. Podobnie do sprawy podchodzi także "Kicker". - W drodze na mistrzostwa świata w 2026 roku reprezentacja Polski będzie musiała obejść się bez Roberta Lewandowskiego z nietypowych powodów - ale prawdopodobnie tylko tymczasowo - czytamy. Dziennikarze twierdzą jednoznacznie, iż Lewandowski liczy na zwolnienie Probierza i powrót do drużyny. - "Lewy" pośrednio domaga się, by związek zwolnił trenera Probierza - albo nie wróci do reprezentacji swojego kraju - wyjaśniają.
Jeszcze zanim Lewandowski ogłosił swoją decyzję, wiadomo było, iż zabraknie go w najbliższym meczu Finalndia - Polska w Helsinkach. Spotkanie odbędzie się we wtorek 10 czerwca o godz. 20:45. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo na naszej stronie internetowej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.