FC Barcelona rozpoczęła już przygotowania do kolejnego sezonu. W tym udało się zdobyć trzy tytuły - Superpuchar, Puchar i mistrzostwo Hiszpanii oraz dotrzeć do półfinału Ligi Mistrzów. Klub przygotowania do kolejnej kampanii rozpoczął od przedłużenia kontraktów z kluczowymi postaciami, takimi jak Hansi Flick. W mediach pojawiły się informacje, iż Niemiec chce, by współpracowali z nim m.in. Inigo Martinez i Eric Garcia.
REKLAMA
Zobacz wideo Lewandowski buduje imponującą posiadłość! To tu może zamieszkać po karierze
Deco zabrał głos nt. przyszłej kadry FC Barcelony
Z kolei Deco zdradził w ostatnim wywiadzie w RAC 1, iż kontrakt przedłuży Raphinha - jedna z największych gwiazd FC Barcelony, która miała lukratywne oferty z m.in. Arabii Saudyjskiej. Ponadto dyrektor sportowy Domy Katalonii zdradził plany kadrowe na kolejny sezon.
Jednym z nich jest sprowadzenie skrzydłowego, "który będzie w stanie stworzyć równowagę i nie zmusi Lamine Yamala i Raphinhi do grania wszystkiego" - relacjonuje "Mundo Deportivo". Na szczycie listy życzeń ma być Luis Diaz z Liverpoolu. Wcześniej mówiło się m.in. o Marcusie Rashfordzie.
Hiszpanie nie zgadzają się ws. następcy Lewandowskiego
Hiszpańskich dziennikarzy zaskoczyły słowa Deco nt. zastępcy Roberta Lewandowskiego, który w sierpniu skończy 37 lat. Dyrektor sportowy Barcy stwierdził wprost: "Nie musimy obsesyjnie szukać numeru 9, mamy zawodników, którzy mogą na tym miejscu grać, jeżeli nie będzie Lewandowskiego, takich jak Ferran, Olmo, a choćby Fermin" - oświadczył i dodał, iż Arsenal czy PSG też nie grają bez "dziewiątki".
W tym sezonie Polak strzelił 40 goli w 51 meczach i dołożył trzy asysty. Przyczynił się w znaczący sposób do tych tytułów, zdobytych w tym sezonie. Jednak "Mundo Deportivo" nie podoba się podejście władz Blaugrany.
"W jego wieku trzeba szukać zawodnika, który będzie strzelał bramki na najwyższym poziomie" - czytamy.
"Zagrożenie dla przyszłości"
Xavier Bosch tłumaczy, iż do Ferrana Torresa "prasa nie ma zaufania", Dani Olmo "gra lepiej między liniami i nigdy nie był specjalistą od strzelania goli", a Fermin, który grał jako numer 9, przeciwko Madrytowi i Espanyolowi, dał radę strzelić gole.
Zobacz też: Hiszpanie reagują na to, co zrobił Szczęsny. "Podjąłem najlepszą decyzję w życiu"
"Jednak brak planów dotyczących następcy Lewandowskiego jest zagrożeniem dla zwycięskiej przyszłości" - zakończył.