Robert Lewandowski przygotowuje się do czwartego sezonu w FC Barcelonie. Miniony był w jego wykonaniu rewelacyjny, w 52 meczach zdobył aż 42 bramki. W stolicy Katalonii dalej wydają się wiązać z nim wielkie nadzieje, mimo ostatnich plotek o zainteresowaniu saudyjskich zespołów.
REKLAMA
Zobacz wideo Syn Jana Urbana skradł show! "Będę musiał się przejechać"
Robert Lewandowski zdecydowany co do przyszłości. "Nie uchyla się"
O sytuacji napastnika w czwartkowy poranek napisał kataloński dziennik "Sport". "Lewandowski nie 'uchyla się' od swojej przyszłości w Barcelonie. Pomimo nieśmiałych propozycji ze strony klubów z Bliskiego Wschodu, Polak jasno określa swoją pozycję" - czytamy. To oczywiście pozostanie w obecnym klubie i realizowanie kolejnych zadań.
Nie chodzi wyłącznie o kwestie sportowe. "W wieku 36 lat pozostaje kluczowym elementem ofensywy Barcelony. Nie tylko ze względu na znakomite statystyki, ale także na ducha rywalizacji i sposób, w jaki przewodzi na boisku i poza nim. W szatni tak młodej, naznaczonej obecnością młodych zawodników jak Lamine Yamal, polski napastnik przeżywa drugą młodość, o czym świadczą jego liczby" - wytłumaczono.
"Bestialska ambicja, która go charakteryzuje, jest dziś ściśle związana z Barceloną" - dodano. Następnie przywołano zamieszczony przez Lewandowskiego w sieci film, na którym widać go trenującego przed startem przygotowań.
"Z dala od rozpraszaczy, zawodnik wrócił do treningów siłowych na najwyższym poziomie i pokazania Hansiemu Flickowi, iż jest gotowy na kolejny sezon jako ofensywny punkt odniesienia. Robert jest bardziej zmotywowany niż kiedykolwiek, ponieważ wie, iż Barcelona włożyła w niego wiele wysiłku i teraz chce wracać do klubu, który obdarzył go zaufaniem" - podkreślono.
Robert Lewandowski nie planuje odchodzić z FC Barcelony
Z tego powodu Polak ma też nie naciskać na odejście do zespołu, gdzie mógłby zarobić więcej. "Zdając sobie sprawę, iż wciąż ma wiele do zaoferowania, zawodnik znajduje się na takim etapie kariery, w którym więź emocjonalna i relacje w szatni liczą się o wiele bardziej" - wskazano. Choć Pini Zahavi, agent 36-latka, dostaje sporo zapytań.
"Nieśmiało pytało o sytuację, ale prawda jest taka, iż dziś nie ma żadnej formalnej propozycji z konkretnymi kwotami. I co najważniejsze, w głowie Lewandowskiego nie ma miejsca na wątpliwości. Właśnie dlatego nie doszło do formalnego zbliżenia, ponieważ zawsze zamykał drzwi kilku klubom z Bliskiego Wschodu, mimo iż mógł otrzymać stratosferyczny kontrakt. Na razie ceni sobie sympatię, którą darzy go od pierwszego dnia w Barcelonie, a jeszcze bardziej od przybycia Hansiego Flicka" - czytamy.
Zobacz też: Gruchnęły wieści ws. przyszłości reprezentanta Polski. Oto jego nowy klub
Na razie Robert Lewandowski nie rusza się ze stolicy Katalonii i nie głowi się nad wygasającym za rok kontraktem. Na to jeszcze przyjdzie czas, a w tej chwili priorytetem są cele sportowe. Do tej pory polski napastnik rozegrał dla FC Barcelony 147 meczów, zdobył 101 bramek i zanotował 20 asyst. Sięgnął z nią po dwa mistrzostwa kraju, dwa Superpuchary Hiszpanii i jeden Puchar Króla.