Kolejne potknięcia Realu Madryt i Atletico sprawiły, iż w poniedziałkowy wieczór FC Barcelona może wskoczyć na fotel lidera LaLiga, a przecież jeszcze niedawno do pierwszego miejsca traciła 7 punktów. Rywalem nie będzie jednak żaden słaby zespół, ale szóste w stawce Rayo Vallecano. Na korzyść "Dumy Katalonii" gra fakt, iż mecz odbędzie się na Montjuic, ale przyjezdnych z Vallecas nikt nie lekceważy. Nie przegrali w Primera División od 1 grudnia, a "Blaugrana" wygrała tylko 2 z ostatnich 7 spotkań z nimi.