Już dziś wieczorem rusza wyczekiwana gala High League 4. Amadeusz „Ferrari” Roślik zmierzy się na brutalnych zasadach z Pawłem Bombą!
-> High League 4 obejrzysz TUTAJ!
Walką, w której jest najwięcej złej krwi na High League 4 PPV, zdecydowanie jest „Ferrari” vs. Bomba. Zawodnicy od dawna atakują się słownie i gdzie się nie pojawią, tam potrzebna jest ochrona. Roślik dał w pewnym momencie swojemu wrogowi choćby zakaz wjazdu na teren Warszawy.
Na wczorajszej oficjalnej ceremonii ważenia przed galą freak fighterzy od razu ruszyli na siebie. „Scarface” chciał wręczyć Amadeuszowi róże, jednak ten natychmiast je wytrącił. „Ferrari” wygłosił kolejną płomienną przemowę, a w trakcie face to face „Malik Montana” nakazał Arkadiuszowi Pawłowskiemu zabrać mikrofon.
Niedługo po ceremonii ważenia i ostatnim spotkaniu twarzą w twarz z Pawłem Bombą, samozwańczy „Władca Piekieł” udzielił wywiadu Fansportu TV. Amadeusz Roślik nie ukrywa, iż nie może się doczekać zamknięcia w klatce ze „Scarfacem”, a przy okazji… Zakpił z Alana Kwiecińskiego.
– Trzymałem to na sam koniec. Jutrzejszy dzień jest moją osobistą zemstą, to jest moja wisienka na torcie. Nie sprawdziliśmy się na ulicy, nie sprawdziliśmy się składami, sprawdzimy się publicznie.
– Ludzie chcą to zobaczyć i dostanie naprawdę solidną karę. Jeśli będę musiał zostawić serce w oktagonie, to je po prostu, k***wa, zostawię. Nie jak ta parówa Alan, tylko zostawię je naprawdę.
-> Wykup PPV na High League 4!
„Alanik” odpowiada!
Nagranie z „Ferrarim”, a zwłaszcza powyższy fragment, gwałtownie dotarło do dotarło do „Alanika”. Były uczestnik Warsaw Shore od dawna pozostaje w konflikcie z Roślikiem i ma dużą chęć zmierzyć się z nim w klatce. Wiadomym jest, iż Amadeusz wróci do akcji już na Fame MMA 16, ale nie wiadomo, czy na starcie z Alanem.
Tymczasem Kwiecińskiemu oczywiście nie spodobało się to, iż po raz kolejny ktoś nabijał się z niejednokrotnie wypowiedzianego przez niego stwierdzenia o zostawieniu serca w oktagonie.
– Masz szczęście szm*to, iż mnie na gali nie będzie bo byś dostał w zęby. Powiedz mi to w oczy a nie zawsze spier… wzrokiem. Do zobaczenia szm*to.
Typy i kursy bukmacherskie na walkę „Ferrari” vs. Bomba
Galę HIGH League 4 obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, o ile przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeżeli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.
Wypożyczony z Fame MMA „Ferrari” jest zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Pomimo tego, iż nie ukrywa on imprezowego stylu życia, zdecydowanie przemawia za nim doświadczenie. Paweł Bomba poległ w debiucie, gdzie nie miał szans pokazać swoich umiejętności – „Tarzan” skończył go w zaledwie kilkanaście sekund.
- Amadeusz „Ferrari” Roślik wygra walkę – kurs 1.54 (OBSTAWIAM)
- Paweł „Scarface” Bomba wygra walkę – kurs 2.29 (OBSTAWIAM)