Już w najbliższą sobotę 26 listopada „Don Kasjo” stoczy kolejny pojedynek na zasadach boksu. Na gali Prime MMA 4 spotka się w klatce z „Popkiem Monsterem”. Ten pojedynek miał być preludium do kolejnego wielkiego wyzwania w karierze Kasjusza Życińskiego!
Na gali Prime MMA 4, która odbędzie się w Netto Arenie w Szczecinie zobaczymy szereg freakowych pojedynków. Do akcji wraca Norman Parke, który podejmie sporo większego od siebie Adama Oknińskiego. W nowej formule zadebiutuje też była pięściarka i mistrzyni organizacji WBC, Ewa Piątkowska.
Pierwszą walkę od lutego stoczy też włodarz federacji, Kasjusz „Don Kasjo” Życiński. Freak fighter stoczy pojedynek w swojej sztandarowej formule, czyli boksie. Jego przeciwnikiem będzie samozwańczy Król Albanii, czyli „Popek Monster”.
„Artur Szpilka obs*ał zbroję!”
Dla „Don Kasjo” będzie to kolejna walka w boksie we freak fightach. Dotychczas pokonał go jedynie Norman Parke, co jednak wywołało niemałe kontrowersje. W rozmowie z kanałem Fansportu TV Życiński powiedział, iż kibice nie widzieli jeszcze pełni jego bokserskich umiejętności. Wszystko miał zaprezentować w pojedynku z Arturem Szpilką.
Zdaniem włodarza Prime MMA, fighter KSW „obs*ał zbroję” wycofując się z freak fightów. Były pretendent do pasa WBC miał wiedzieć też o tym, iż Kasjusz stoczy wcześniej jedno starcie.
– W boksie to, co chciałem pokazać, trzymałem na Artura Szpilkę. Ale nie wiadomo, czy dojdzie do tej walki, bo Artur chyba obs*ał zbroje! Wycofał się nagle z freak fightów, miała być walka w marcu. Wiedział, iż biorę na przecierę kogoś… Nooo, nie spodziewałem się iż „Popek” to będzie, chciałem trochę słabszego rywala…
Dopytany przez dziennikarkę o szczegóły starcia ze „Szpilą” „Don Kasjo” potwierdził, iż do ich walki miało dojść na kolejnym wydarzeniu swojej federacji. Życiński uważa, iż Artur wycofał się z freak fightów po tym, jak oberwał od Denisa Załęckiego.
– Miałem na „piątce”, na Prime MMA 5. Tylko widzisz, no. Artur już nagle po tamtej ostatniej walce z Denisem… No Denis nie ma żadnych wielkich umiejętności stójkowych, nie? To jak go trafił to chyba nagle poszedł po rozum do głowy: „o k**wa, Kasjusz ma jednak na pewno większe umiejętności…”
Włodarz Prime MMA dodał też, iż Szpilka miał wrócić do rozmów z jego wspólnikami i nie można wykluczyć ewentualnego pojedynku pod koniec roku kalendarzowego. Oczywiście najpierw jednak były pięściarz musiałby dojść do pełni siebie po operacji przepukliny kręgosłupa.
Kursy bukmacherskie na Prime MMA 4
Galę Prime Show MMA 4 obstawisz u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, o ile przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeżeli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.
-> Gram z Fortuną! Odbieram bonus