2 godzin temu
Zgodnie z zapowiedziami, Max Verstappen weźmie udział w kolejnej rundzie Nurburgring Langstrecken Serie na nitce Norschleife. Tym razem pojedzie w mocniejszym aucie.
Niecałe dwa tygodnie temu Max Verstappen wziął udział w rundzie NLS w aucie GT4, a głównym celem było przejechanie 14 okrążeń i wywalczenie sobie najwyższej licencji na tym torze, uprawniającej do startu w NLS w najwyższej kategorii. Udało się go zrealizować i teraz Max – już bez ograniczonej mocy w aucie – będzie walczył o zwycięstwo.
Verstappen pojedzie w Ferrari 296 GT3 w barwach zespołu Emil Frey Racing, wspieranego przez czterokrotnego mistrza śwaita. Jego partnerem – podobnie jak dwa tygodnie temu – będzie Chris Lulham.
Wystartują oni w kategorii SP9 PRO, w której będą mieli czterech rywali. W całym SP9 pojedzie 11 załóg. W całych zawodach na starcie pojawi się 110 załóg.
“Jechanie takich wyścigów jest moją pasją. Nie mogę się doczekać. Wyścigi to moja pasja, również poza Formułą 1. Każde okrażenie na Nordschleife jest innym doświadczeniem” – mówi Max Verstappen, cytowany przez Autosport.
“Atmosfera jest również bardzo dobra, zjawia się wielu fanów wyścigów endurance. To moje hobby, a moim marzeniem jest pojechanie 24h Nurburgring Norschleife. Ten tor jest na szczycie mojej listy, jest niezwykle wymagający” – dodaje Holender.
Rywalizacja rozpocznie się kwalifikacjami w sobotę o godz. 9:00. Wyścig rozpocznie się o godz. 12:00
