– Rozjeżdżamy się na dwa tygodnie. Niektórzy udają się na wakacje, inni zostają w domach. To będzie odpoczynek od siebie. Ci zawodnicy, którzy zostaną w Polsce, będą mieli możliwość trenować motorycznie na miejscu. Tę robotę trzeba wykonać przed sezonem, żeby pary starczyło na całą zimę – mówi trener Maciej Maciusiak...