Urban wprost powiedział to, o czym wielu boi się mówić. "Nie oszukujmy się"

- Przecież nie chodzi o to, żeby ktoś był zdrowy, wystąpił w jednym spotkaniu i przyjechał na reprezentację, bo najpewniej nie zagra dobrze po takiej nieobecności - mówi Jan Urban o Jakubie Moderze. W wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" Onetu selekcjoner reprezentacji Polski mówi o problemach z obsadą środka pola na mecz z Holandią.
Reprezentacja Polski ma przed sobą ostatnie dwa mecze w eliminacjach mistrzostw świata 2026. W najbliższym zagra z Holandią (14 listopada na Stadionie Narodowym), a selekcjoner Jan Urban ma pewien ból głowy ze względu na absencje ważnych piłkarzy.

REKLAMA







Zobacz wideo Żelazny i Kosecki mocno o nowym trenerze Wieczystej: Co ten człowiek w ogóle zrobił?



Reprezentacja Polski ma problem przed meczem z Holandią. Jan Urban ogłasza ws. Jakuba Modera
Z powodu nadmiaru żółtych kartek będą pauzować stoper Przemysław Wiśniewski oraz defensywny pomocnik Bartosz Slisz. Szczególnie ta druga pozycja jest newralgiczna, bowiem brakuje przekonujących alternatyw (zwłaszcza iż w sparingu z Nową Zelandią nie zachwycił Jakub Piotrowski). Taką mógłby być Jakub Moder, jednak od czerwca nie pojawił się on na boisku, gdyż walczy z urazem. w tej chwili jest coraz bliżej powrotu i może wrócić do gry przed zgrupowaniem, ale czy Urban bierze go pod uwagę?


- Choćby Kuba zaczął trenować, to tak długo nie grał, iż on w życiu nie będzie miał rytmu meczowego na listopad. Nie oszukujmy się. Przecież nie chodzi o to, żeby ktoś był zdrowy, wystąpił w jednym spotkaniu i przyjechał na reprezentację, bo najpewniej nie zagra dobrze po takiej nieobecności - przyznał w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" Onetu.
Dziennikarz przypomniał, iż po niedawnym meczu z Litwą (2:0) selekcjoner sam wywołał gracza Feyenoordu Rotterdam. - Tak, wiem, bo mam świadomość, iż go brakuje, i czekamy, aż wróci, ale nie mówiłem, iż wróci już w listopadzie - odpadł Urban.


jeżeli nie Jakub Moder, to kto? Jan Urban mówi o defensywnym pomocniku reprezentacji Polski
W takim razie kogo można spodziewać się na newralgicznej pozycji? - Liczba wariantów jest ograniczona. Można by coś zakombinować ostro, bo można wszystko robić, tylko to musi się później sprawdzić, prawda? Więc szaleństw nie należy się spodziewać - zapowiedział 63-latek. I nie wskazał, który piłkarz jest najpoważniejszym kandydatem do zastąpienia Slisza.



Zobacz także: Wpis Bońka po występach polskich drużyn wywołał burzę. "Byłby Prezes łaskaw..."
Pomocnik Atlanty United (i Przemysław Wiśniewski) będzie do dyspozycji Jana Urbana na ostatnie spotkanie eliminacji mistrzostw świata 2026 przeciwko Malcie. Ono odbędzie się 17 listopada w Ta'Qail.