Urban skreślił dwóch piłkarzy! Ogromna niespodzianka na mecz z Holandią

4 godzin temu
Przed reprezentacją Polski w piłce nożnej potencjalnie najtrudniejszy mecz eliminacji do mistrzostw świata. Nasza kadra zagra na wyjeździe z Holandią w starciu, które będzie jednocześnie debiutem Jana Urbana w roli selekcjonera. Wygląda na to, iż będziemy mieli też pierwsze duże zaskoczenie jeżeli chodzi o decyzje personalne trenera. Według medialnych doniesień w kadrze meczowej nie znajdzie się ostatecznie dwóch zawodników, z których jeden to duża niespodzianka w tym kontekście.
Zostało już ledwie kilkanaście godzin do rozpoczęcia meczu Holandia - Polska w ramach eliminacji do mistrzostw świata. Naszej kadrze będzie niezwykle trudno wywalczyć choćby punkt w wyjazdowym starciu z mocarzem, ale po czerwcowej porażce 1:2 w Helsinkach z Finlandią każda zdobycz jest na wagę złota, zwłaszcza niespodziewana. Jan Urban już na start swojej kadencji w roli selekcjonera dostał potężne wyzwanie.


REKLAMA


Zobacz wideo Robert Lewandowski o burzy z Probierzem! "Byłem zszokowany"


Urban planuje duże zaskoczenie na mecz z Holandią
Szkoleniowiec jak dotąd zdążył już nieco zaskoczyć w powołaniach. Na liście zabrakło Marcina Bułki, który przeniósł się kilka tygodni temu do saudyjskiego NEOM. Urban od razu sugerował, iż taki wybór może kosztować go powołanie. Wygląda na to, iż nowy selekcjoner zaskoczy ponownie, tym razem przy wyborze kadry meczowej na starcie z Holendrami.


Urban powołał na zgrupowanie 25-ciu piłkarzy, co oznacza, iż musi zrezygnować z dwóch nazwisk. Jak informuje Mateusz Ligęza z RadiaZet, w Holandii na trybunach zasiądą Bartosz Mrozek oraz Krzysztof Piątek. O ile w przypadku bramkarza Lecha Poznań to żadne zaskoczenie, od kilku zgrupowań przyjeżdża on na kadrę jako czwarty golkiper, tak Piątek to już spora niespodzianka.


Piątek popatrzy z trybun. Dla niego to nowość
Jeszcze w czerwcu w ostatnim meczu Michała Probierza w roli selekcjonera z Finlandią wyszedł on w podstawowym składzie. Ogólnie od lat gdy tylko był powoływany, zawsze grał w co najmniej jednym meczu. Ostatnie zgrupowanie z jego udziałem bez jego gry to marzec 2023 roku (1:3 z Czechami i 0:1 z Albanią za Fernando Santosa). Przy czym wtedy przynajmniej w obu przypadkach siedział na ławce. Oczywiście wciąż może zagrać w niedzielę z Finlandią.
Inna sprawa jest taka, iż Piątek w tym sezonie na razie nie imponuje formą. Po przenosinach do katarskiego Al-Duhail rozegrał cztery spotkania i strzelił tylko jednego gola. Sam kierunek transferu, biorąc pod uwagę sytuację z Bułką, też z pewnością nie przysporzył mu sympatii Jana Urbana. Początek meczu Holandia - Polska w czwartek 4 września o 20:45.
Idź do oryginalnego materiału