Jan Urban jest trenerem Górnika Zabrze od marca 2023 r., Wrócił do niego po kilku miesiącach przerwy, kiedy władze klubu zdecydowały się na Bartoscha Gaula. Zabrzanie nie mają szans na europejskie puchary, mogą zająć najwyżej czwarte miejsce. To byłby najlepszy wynik od 2018 r. - wtedy też znaleźli się tuż za ligowym podium. To mogą osiągnąć jeszcze z Urbanem na ławce, ale potem nie wiadomo, kto będzie trenerem Górnika.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki wspomina wybuch Jana Urbana: Co wy k***a, nie umiecie tego?
Urban komentuje doniesienia ws. swojej przyszłości
Wraz z końcem sezonu wygasa obecna umowa Urbana z Górnikiem. Ostatnie doniesienia mówiły o tym, iż obie strony zakończą współpracę za kilka tygodni. Władze zabrzańskiego klubu miały nie być chętne na przedłużenie kontraktu.
Mimo tego, iż dotychczasowe rozmowy się nie układały w kierunku przedłużenia umowy, to realizowane są one do dziś. Urban przekonuje, iż zachowuje spokój.
- Rozmawiałem w tej kwestii choćby w czwartek, w kolejnym tygodniu czeka nas kolejne spotkanie. Spokojnie podchodzę do sytuacji. Pewne kwestie podobają mi się bardziej, inne mniej. Sytuacja jest klarowna, w czerwcu kończy mi się umowa z klubem. Jan Urban może rozmawiać z kim chce, a Górnik również może szukać kandydatów na jego miejsce. Wszystko się może zdarzyć, każdy scenariusz jest możliwy. Chciałbym jednak powalczyć o więcej niż teraz. Nasi kibice śpiewają czasem: "Zagraj, zagraj jak za dawnych lat". Chciałbym powrotu Górnika do lat świetności, ale aby to się spełniło, potrzebne są odpowiednie środki, by zbudować silny zespół - mówił w rozmowie z TVP Sport.
Pojawiła się możliwość przejęcia Legii Warszawa w nowym sezonie. Nie wiadomo, co władze klubu ze stolicy zrobią z Goncalo Feio, którego umowa również kończy się po tym sezonie. Urban wróciłby do niej po 12 latach. W 2013 r. dobył ze stołecznymi podwójną koronę.
Obecny trener Górnika przyznał, iż na razie kontaktu nie było, ale niczego nie wyklucza. Jest otwarty na rozmowy z Legią. - Pewnym klubom się nie odmawia, ale z nikim z Legii ostatnio nie rozmawiałem. Życie nauczyło mnie, iż w futbolu może zdarzyć się wszystko. Na przykład jutro zadzwoni nowy dyrektor sportowy Michał Żewłakow i powie: "Janek, robimy dublet jak ostatnio, kiedy jeszcze grałem w twojej drużynie?". Powtórzę: pewnym klubom się nie odmawia, ale w tym momencie nie zaprzątam sobie tym głowy. O wszystkim naprawdę dowiaduję się z mediów. Jestem skoncentrowany wyłącznie na pracy w Górniku - przyznał.
Zobacz też: To byłby sensacyjny powrót do Legii po latach! "Bardzo mocno ceniony"
Urbana łączono także z reprezentacją Polski. Rosną niechęć i frustracja z związku z wynikami i stylem gry za kadencji Michała Probierza. Obecny trener Górnika jest wymieniamy jako potencjalny następca.
- Już raz byłem kandydatem na selekcjonera i choćby rozmawiałem z prezesem Cezarym Kuleszą. Innym razem nie rozmawiałem, ale według dziennikarzy też byłem kandydatem. Mnie to tylko cieszy, ponieważ znaczy, iż jestem uważany za niezłego trenera, a moją pracę się docenia. Jednak to niczego nie zmienia, dalej spokojnie pracuję na swoją markę - stwierdził.
W niedzielę Górnik Zabrze zagra u siebie z Legią Warszawa. Spotkanie zaplanowano na godzinę 14:45. Ma być komplet publiczności.