"Budują nową siłę na piłkarskiej mapie Polski" - tak o Sparcie Kazimierza Wielka pisaliśmy w Sport.pl na początku roku. Chwilę wcześniej zespół zatrudnił Tomasza Jodłowca, wielokrotnego reprezentanta Polski i jednego z najbardziej utytułowanych piłkarzy w ekstraklasie. Jak przyznał, do gry w Kazimierzy przekonał go prezes Domagała, opowiadając o wizji i pomysłach. Pomocnika od jakiegoś czasu nie ma już jednak w zespole, który lada moment może zaliczyć bolesny upadek.
REKLAMA
Zobacz wideo Artur Szpilka wiele razy bił się za Wisłę. "Im byłem sławniejszy, tym chuligani mieli na mnie większą chrapkę"
III-ligowiec apeluje do wszystkich zainteresowanych. "Walkowerów nie będzie"
Sparta przeżywa ostatnio bardzo trudny okres. Mimo iż od początku sezonu miała w składzie m.in. Michała Czekaja, Sylwestra Lusiusza czy Macieja Sadloka, to notowała koszmarne wyniki. Po porażce ze Świdniczanką na profilu klubu na Facebooku pojawił się komunikat potwierdzający wycofanie się głównego sponsora. Niedługo potem do dymisji podał się prezes Domagała, a gwiazdy drużyny rozwiązały umowy.
Sparta poniosła dziewięć porażek z rzędu, natomiast nie zamierza się poddać. Jak się okazuje, by dokończyć rundę jesienną w III lidze, rozpoczęła poszukiwania nowych piłkarzy. "Apel do całego środowiska piłkarskiego! Pomóż Sparcie dokończyć rundę jesienną!" - napisano.
"Sytuacja klubu jest trudna, ale się nie poddajemy! Szukamy zawodników, którzy w okresie 2025/26 nie zagrali jeszcze meczu - każda pomoc się liczy!" - czytamy. Już w poprzednim starciu przeciwko Pogoni-Sokół Lubaczów spora część zawodników miała poniżej 20. roku życia, co pokazuje skalę problemu. "Walkowerów nie będzie" - podkreślono jednak.
Sparta po 15 rozegranych meczach zajmuje ostatnią pozycję w III lidze, mając w dorobku zaledwie siedem punktów. Do wyjścia ze strefy spadkowej traci już dziewięć. Najbliższe spotkanie rozegra w sobotę 8 listopada, kiedy zmierzy się na wyjeździe z Siarką Tarnobrzeg.

8 godzin temu

















