W wieku juniora zdobył worek medali. Był mistrzem, dwukrotnym wicemistrzem, a z reprezentacją zgarnął cztery złote krążki. Wróżono mu wielką karierę. Teraz jednak Bartosz Smektała nie robi nic, żeby dalej być mistrzem w swoim fachu. Odrzucił propozycję lukratywnego kontraktu w Krośnie, bo chciał być bliżej domu. Sam zadzwonił do Poznania i zapytał, czy dadzą mu pracę. I wziął ją, choć dostał o 150 tysięcy złotych mniej za podpis niż w innym klubie. Na premii za punkt też stracił.
Upadek mistrza, już się z niego śmieją. Tłumaczenia trampkarza z A klasy
olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu
- Strona główna
- Inne dyscypliny
- Upadek mistrza, już się z niego śmieją. Tłumaczenia trampkarza z A klasy
Powiązane
One man show. Piotrkowianin potrzebował takiego lidera
4 godzin temu
Polecane
Xbox Cloud Gaming – Streamuj gry, które posiadasz
3 godzin temu
Laura Honeycott
3 godzin temu
Nikoderiko: The Magical World trafi na PC już 6 grudnia!
3 godzin temu
Trudeau wywiera presję na Meksyk w negocjacjach
4 godzin temu
Prezent dla gracza. 6 pomysłów, które go zachwycą
4 godzin temu