UFC Paryż: Nassourdine Imavov lepszy od Caio Borralho w walce wieczoru

Nassourdine Imavov (17-4) pokonał na pełnym dystansie Caio Borralho (17-2) w walce wieczoru gali UFC on ESPN+ 116 w Paryżu.

Imavov zajął środek oktagonu. Punktował ciosami i wywierał presję. W końcówce rundy Borralho trzymał go w klinczu pod siatką, ale kilka z tego wynikło.

🗣️ Le public de l'Accor Arena est en mode 1998

📺 Regardez l’#UFCParis EN DIRECT sur 🇫🇷 RMC Sport et GRATUITEMENT sur RMC Découverte pic.twitter.com/3kxbuqe8vF

W drugiej rundzie Imavov dalej miał przewagę. Reprezentant Francji pochodzący z Dagestanu składał krótkie kombinacje. Imavov znakomicie pracował swoim boksem popisując się imponującą szybkością. Popisał się też backfistem po obrocie. Borralho odpowiedział zaś frontalnym kopnięciem. Dobra wymiana prawy na prawy.

Reprezentant gospodarzy mocno trafił prawą ręką i naruszył rywala na początku rundy trzeciej. Potem w klinczu Borralho trafił go kolanem w krocze co spowodowało krótką przerwę. Walka w stójce nieco się wyrównała. Kolejna przerwa, tym razem faul drugiej strony. Borralho doprowadził potem do klinczu. Francuz rozerwał. Brazylijczyk trafił jeszcze pod koniec rundy.

Championship Rounds 🏆 #UFCParis

How are you scoring Nassourdine Imavov vs Caio Borralho?! pic.twitter.com/Z47i717vUI

Zawodnicy dalej wchodzili w wymiany. Imavov trafił krótkim ciosem, potem dołożył też potężny łokieć. Brazylijczyk próbował go przewrócić, ale po raz kolejny bez powodzenia. Imavov w tej rundzie trafiał zdecydowanie częściej od przeciwnika. Zawodnik z przeszłością w Polsce (były mistrz TFL i zawodnik FEN) kontrolował pojedynek na tym etapie.

Borralho bardzo dobrze zaczął ostatnią rundę. „The Natural” trafił kilkoma mocnymi ciosami w głowę przeciwnika. Imavov był jednak w stanie się odgryźć. Sporo naprawdę solidnych ciosów doszło do głów obu zawodników. W jednej z akcji reprezentant gospodarzy będąc w defensywie trafił przeciwnika palcem w oko. Ponownie byliśmy świadkami mocnych wymian.

50-45, 49-46, 49-46 – sędziowie byli pewni co do werdyktu i zdecydowanie wskazali na Imavova. „The Sniper” wygra piątą walkę z rzędu i jest w tej chwili poważnym kandydatem do walki o pas.

50-45, 49-46, 49-46 #UFCParis@Imavov1 beats Caio Borralho by unanimous decision 👏 pic.twitter.com/WjZl1nfG4T