UEFA zawiesi bohatera Turcji? Wykonał faszystowski gest grupy, do której należał Mehmet Ali Agca

3 dni temu
Zdjęcie: Merih Demiral (na biało) nie tylko nie wstydzi się gestu, ale też pochwalił się nim w internecie Fot. JAVIER SORIANO/AFP/East News


Dwa gole obrońcy Meriha Demirala dały Turcji zwycięstwo nad Austrią w 1/8 finału Euro 2024. Teraz piłkarz może zostać ukarany, ponieważ po drugiej bramce pokazał "wilczy salut", gest skrajnie nacjonalistycznej, a choćby rasistowskiej organizacji "Szarych Wilków". I jeszcze jest z tego dumny.


W minionym sezonie ligowym w saudyjskim klubie Al Ahli Demiral strzelił jednego gola w 20 meczach. Gdy sezon wcześniej grał w Atalancie w Serie A, w 28 meczach ligowych zdobył jedną bramkę. Sezon wcześniej – tak samo.

W arcyważnym dla Turcji meczu o ćwierćfinał trafił dwa razy. Już w pierwszej minucie wyprowadził reprezentację na prowadzenie, wykorzystując pewne zamieszanie w polu karnym po rzucie rożnym. W 59. min. wspaniale wyskoczył do główki i było już 2:0 (skończyło się 2:1).

Merih Derimal i jego gest. "Jestem dumny z bycia Turkiem"


Po drugim golu 26-latek pokazał "wilczy salut"/"wilcze pozdrowienie", gest rozpoznawczy skrajnie prawicowej, ekstremistycznej grupy "Szarych Wilków", która głosi m.in. wyższość rasy tureckiej nad innymi.

Piłkarz przyznał, iż taką celebrację bramki zaplanował. Powiedział: "Jestem bardzo dumny z bycia Turkiem, po golu chciałem to wyrazić, jestem z tego zadowolony". W serwisie X zamieścił swoje zdjęcie, gdy dumnie prezentuje "salut".



Merih Demiral i "Szare Wilki"


Polska Wikipedia "Szarych Wilków" charakteryzuje znacznie mocniej niż angielska. Pisze o "organizacji terrorystycznej", przypomina, iż jej członkiem był Mehmet Ali Agca, człowiek, który w 1981 dokonał zamachu na Jana Pawła II. Organizacja została w 1969 r., w latach 70. miała zabić sześć tysięcy osób (wg polskiej Wikipedii).

Czytamy tam również: "W sierpniu 2015 roku 'Szare Wilki' przeprowadziły atak bombowy w Bangkoku. W zamachu zginęło 20 osób, a kolejne 130 zostało rannych. Zamach był zemstą za wydalenie przez Tajlandię ujgurskich uchodźców".

BBC pisze, iż UEFA może zawiesić Turka na mecz ćwierćfinałowy jego reprezentacji z Holandią (sobota, godz. 21 w Berlinie). Lżejszą karą będzie grzywna.

Media przypominają również, iż gdyby Demiral wykonał taki gest w Austrii (którą Turcja pokonała), groziłoby mu choćby więzienie (miesiąc). Również Francja zakazuje takich gestów.

Niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Feaser napisała: "Symbole tureckich prawicowych ekstremistów nie mogą pojawiać się na stadionach. (...) Oczekujemy, ż UEFA zajmie się tym i rozważy nałożenie sankcji".

Idź do oryginalnego materiału