UEFA podjęła decyzję ws. skompromitowanego sędziego. Ależ skandal

9 godzin temu
Zdjęcie: https://x.com/triffic_stuff_/status/1856777213296759250


- Mój Boże, Juergen Klopp to niemiecka p***a, Liverpool to pie*****ne przygłupy, a my ich nienawidzimy - przekazał jakiś czas temu sędzia David Coote w materiale wideo, który rzekomo miał nie trafić do sieci. Ale stało się inaczej. Mało tego, dziennik "The Sun" opublikował w środę filmik, na którym arbiter "używa zwiniętego banknotu do wciągania czegoś, co wydaje się być kokainą". To zdarzenie miało mieć miejsce w hotelu w trakcie trwania Euro 2024.
David Coote to arbiter znany z meczów Premier League czy europejskich pucharów. W tym sezonie posędziował osiem spotkań, z czego sześć w PL. Dodatkowo tydzień temu pomagał na VAR-ze Tomaszowski Kwiatkowskiemu podczas meczu Ligi Mistrzów PSG - Atletico, którego arbitrem głównym był Szymon Marciniak. Ostatnio Anglik padł jednak w duże tarapaty, a właśnie pojawiły się nowe wieści.

REKLAMA







Zobacz wideo Polak stał się tu prawdziwą legendą! Największy z największych



Gigantyczny skandal z udziałem angielskiego sędziego. Oto co robił podczas Euro 2024
Parę dni temu do mediów społecznościowych wypłynął filmik, podczas którego Coote zaczął używać wulgaryzmów w kierunku Liverpoolu, jak i samego Juergena Kloppa. - To niemiecka p***a, Liverpool to pie*****ne przygłupy, a my ich nienawidzimy - przyznał. - Żeby było jasne, ten ostatni pi******ny filmik nie może nigdzie wypłynąć, poważnie - uzupełnił, natomiast nie wszystko poszło po jego myśli. Momentalnie sprawą zajął się PGMOL, który zawiesił go do czasu przeprowadzenia pełnego dochodzenia.
Gdyby tego było mało, to w środę dziennik "The Sun" opublikował kolejny haniebny materiał, na którym 42-latek "używa zwiniętego banknotu do wciągania czegoś, co wydaje się być kokainą". To zdarzenie miało miejsce 6 lipca, czyli dzień po ćwierćfinale Euro 2024, gdzie pełnił rolę sędziego VAR. Oskarżony znajdował się wówczas w opłaconym przez UEFA hotelu, a materiał wysłał koledze na WhatsAppie. "FA oraz organ zarządzający sędziami muszą upewnić się, iż sport, który wszyscy kochamy, jest chroniony i sędziowany przez odpowiednie osoby" - przyznał, niejako wsypując kumpla.





Błyskawicznie na kolejny incydent zareagował PGMOL, czyli organ odpowiedzialny za sędziowanie meczów w angielskich ligach zawodowych. "Jesteśmy świadomi zarzutów i traktujemy je bardzo poważnie. Mimo to dobro Davida przez cały czas ma dla nas ogromne znaczenie, dlatego jesteśmy zobowiązani do zapewnienia mu niezbędnego wsparcia, którego teraz potrzebuje. Na tym etapie nie jesteśmy w stanie udzielić więcej informacji" - przekazano dla Sky Sports.
Szef organizacji Howard Webb potwierdził, iż trwa intensywne śledztwo. Do sprawy odniósł się również rzecznik prasowy UEFA. "Komitet Sędziowski zawiesił Davida Coote'a do odwołania - przed nadchodzącą rundą meczów UEFA - kiedy tylko dowiedział się o niewłaściwym zachowaniu" - oznajmiono.



Dziennikarz "The Mirror" Darren Lewis ujawnił, iż Coote przyznał się przed PGMOL, iż nagrania wideo są prawdziwe. Podkreślił jednak, iż materiał został nagrany parę lat temu, a on nie pamięta dokładnie treści rozmowy.
jeżeli zastanawiasz się, czy problem uzależnienia dotyczy Ciebie lub bliskiej Ci osoby, skonsultuj się ze specjalistą z ośrodka leczenia uzależnień. Możesz również zadzwonić na Ogólnopolski Telefon Zaufania Uzależnienia pod nr: 800 199 990. Otrzymasz tam wsparcie psychologiczne oraz informacje na temat leczenia, terapii i innych form pomocy.
Idź do oryginalnego materiału