Legia Warszawa wróciła do gry po przerwie na reprezentacje, w której to oczy całego kraju zwrócone były w stronę Maxiego Oyedele, który debiutował w Biało-Czerwonych barwach. Dwukrotny reprezentant Polski znalazł się w wyjściowym składzie na mecz 12. kolejki PKO Ekstraklasy z Lechią Gdańsk. Co ciekawe, Feio na ławce w Gdańsku zostawił Kacpra Tobiasza. To nie przeszkodziło. Legia wygrała 2:0 i w końcu zrobiła to w naprawdę niezłym stylu.