1 tydzień temu
Tyrique George jest związany z Chelsea od czasu zespołu U-8 a w tej chwili ma za sobą już pięć meczów w zespole seniorów. Młody zawodnik opowiedział o ciekawym zdarzeniu z przeszłości, kiedy to będąc jeszcze dzieciakiem zdobył wspólne zdjęcie z Jadonem Sancho który dopiero stawiał pierwsze kroki w profesjonalnym futbolu.
Sancho miał wówczas zaledwie 17 lat i obydwaj chłopcy nie mogli przypuszczać, iż w przyszłości zagrają w jednym zespole.
Myślę, iż większość kibiców Chelsea widziała już to zdjęcie. Zostało zrobione lata temu i nie miałem pojęcia, iż kiedyś z nim zagram. Byłem z tatą i bratem w drodze na trening, gdy zobaczyliśmy Jadona z jego przyjaciółmi. Mój tata zasugerował, żebyśmy poprosili o zdjęcie. Zawsze podziwiałem Jadona, ponieważ jest świetnym piłkarzem.
To szalone - gram teraz z osobą, którą zawsze podziwiałem. Chodzi nie tylko o niego, ale o resztę składu Chelsea - kiedy rozglądam się w szatni, tracę mowę. Wciąż nie mogę uwierzyć, iż to moje życie. Widząc to zdjęcie przypominam sobie, jak daleko zaszedłem, jak opłaciła się ta praca. To coś, o czym każdy marzy - widząc, jak inni gracze przechodzą przez Akademię i odnoszą sukcesy na seniorskim levelu pragniesz tego samego.
Chcę mieć na koncie więcej występów, chcę cieszyć się każdą szansą jaką dostaję, takie okazje nie zdarzają się często. Gdyby moje młodsze ja mogło mnie teraz zobaczyć, nie uwierzyłoby, jak daleko zaszedłem. Co powiedziałbym młodemu chłopakowi który dołączył do Akademii? Musi ciężko pracować i cieszyć się tym co jest, nigdy nie wiadomo, jak daleko można zajść. jeżeli się postarasz otrzymasz wiele możliwości - tu wszystko jest możliwe. Teraz po prostu chcę pokazać ludziom, na co mnie stać - powiedział Tyrique George.
