Zapraszamy na dwieście siedemdziesiątą trzecią edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie wytypowaliśmy pojedynki z gali KSW 82 w Warszawie. W walce wieczoru tego wydarzenia zmierzą się czołowi zawodnicy kategorii półśredniej.
Sponsorem artykułu jest Betclic. Prezentujemy dostępne kursy na poszczególne pojedynki. Bukmacher ten jest wiarygodnym podmiotem, który spełnia wszystkie wymogi polskiego prawa. I pamiętajcie – udział w zakładach dozwolony jest po ukończeniu 18 roku życia.
Brian Hooi vs. Andrzej Grzebyk
Bartosz Cieśla: Walka wieczoru gali KSW 82 w Warszawie zapowiada się naprawdę interesująco. W okrągłej klatce KSW zmierzą się bowiem czołowi zawodnicy kategorii półśredniej. Drugi w rankingu dywizji do 77 kg Brian Hooi skrzyżuje rękawice z trzecim w tym zestawieniu Andrzejem Grzebykiem. Wiele wskazuje na to, iż pojedynek ten jest eliminatorem do walki o pas i jego zwycięzca zostanie kolejnym pretendentem a zarazem przeciwnikiem świeżo upieczonego mistrza, czyli Adriana Bartosińskiego.
Starcie zapowiada się fascynująco, ponieważ obydwaj zawodnicy nie stronią od stójkowych wymian. Wiele wskazuje więc na to, iż zawodnicy będą rywalizować w tej płaszczyźnie. W takim wypadku nieznacznie stawiam na wygraną reprezentanta Holandii. Możemy oglądać naprawdę ekscytującą batalię, choć niekoniecznie zbyt długą.
Jeśli pojedynek się przeciągnie to przekrojowy zawodnik jakim jest były podwójny mistrz FEN, może przechylić szalę na swoją stronę. Postawię jednak na to, iż walka zakończy się szybciej a górą będzie Brian Hooi. TYP: Brian Hooi przez TKO w 1. rundzie
Brian Hooi: Bartosz
Andrzej Grzebyk: Mateusz, Hubert, Jakub
Sebastian Przybysz vs. Filip Macek
Jakub Hennig: Przedostatni pojedynek gali KSW 82 zapowiada się niezwykle interesująco. Czy Sebastian Przybysz wróci na zwycięskie tory? Czy to może jednak doświadczony Filip Macek odniesie tryumf w swoim debiucie dla KSW?
Sebastian Przybysz (10-3) przegrał swój ostatni pojedynek, tracąc przy okazji pas mistrzowski na rzecz Jakuba Wikłacza. Kolejna porażka z pewnością oddali go od statusu pretendenta do tytułu, a w związku z tym możemy być pewni, iż zawodnik “Mighty Bulls Gdynia” będzie w stanie zostawić swoją duszę w oktagonie. Podopieczny Grzegorza Jakubowskiego jest gotów na wojnę, udowadniał to już niejednokrotnie. Znając jego styl walki, prawdopodobnie będziemy świadkami bitwy, którą będziemy wspominać przez długi czas.
Filip Macek (27-17-1) jest doświadczonym w boju weteranem, który najwięcej walk stoczył w organizacji OKTAGON. Nadmienię, iż 20 z jego zwycięstw to były poddania. “Máca” jest niezwykle groźnym parterowcem, który posiada przy okazji naprawdę dobre umiejetności stójkowe. Podobnie do “Sebicia” jest głodny wygranej po porażce w ostatnim starciu. W przypadku wygranej z Przybyszem śmiało mógłby się upominać o walkę o pas ze zwycięzcą pojedynku na “Narodowym” – Wikłacz vs. Martins.
Bukmacherzy są dość pewni owej konfrontacji. Faworytem jest Polak i ja także uważam, iż to były czempion dywizji koguciej KSW wyjdzie z klatki jako triumfator. Sądzę, iż będziemy świadkami zarówno wyrównanej kulanki w parterze, jak i dynamicznej szermierki w stójce. Obaj zawodnicy zostawią serducho podczas walki, jednakże to ręka Sebastiana powędruje ku górze. TYP: Sebastian Przybysz, jednogłośna decyzja
Sebastian Przybysz: Jakub, Hubert, Bartosz
Filip Macek: Mateusz
Bohdan Gnidko vs. Rafał Kijańczuk
Bohdan Gnidko: Hubert, Bartosz, Mateusz, Jakub
Rafał Kijańczuk:
Donovan Desmae vs. Rauli Tutarauli
Donovan Desmae:
Raul Tutarauli: Jakub, Mateusz, Bartosz, Hubert
Anita Bekus vs. Aleksandra Toncheva
Anita Bekus: Hubert, Jakub, Bartosz, Mateusz
Aleksandra Toncheva:
Gracjan Szadziński vs. Wilson Varela
Gracjan Szadziński: Bartosz, Jakub, Hubert
Wilson Varela: Mateusz
Robert Maciejowski vs. Wiktor Zalewski
Robert Maciejowski: Hubert, Bartosz
Wiktor Zalewski: Mateusz, Jakub
Pojedynki gali KSW 82 można obstawiać u naszego partnera – Betclic.
Podawajcie w komentarzach swoje typy!
Zobacz także:
Kamil Stawiarz to przykład dla młodego społeczeństwa, ale nie tylko! Chłopak mimo wielu zawirowań w życiu – ośmiu operacji (problemy ze zdrowiem) nie zamierza się poddawać i z optymizmem patrzy na życie. Kamil spełnił swoje marzenie, bowiem niedawno poznał osobiście jednego ze swoich ulubionych sportowców. Mowa o doświadczonym Mariuszu Wachu (36-9, 19 KO), który nie zamierzał odmówić i chciał sprawić uśmiech na twarzy Kamila. Brawo ”Wikingu”, brawo Kamilu!
Sebastian Przybysz (10-3) już w najbliższą sobotę stoczy swój pierwszy pojedynek po utracie tytułu w kategorii koguciej. 29-latek nie ukrywa, iż był mocno zaskoczony faktem braku jego miejsca w main evencie studyjnej gali KSW 82. ”Sebić” zaznaczył, iż poczuł się jakby dostał liścia w twarz! Przypomnijmy, iż w walce wieczoru zobaczymy walkę Andrzeja Grzebyka (19-6) z Brianem Hooiem (19-9).