Tym zawodnikiem Legia może rozwiązać wszelkie problemy w ataku. „To może być duży piłkarz”

4 godzin temu

Legia Warszawa w najbliższych miesiącach najprawdopodobniej będzie musiała poszukać nowego napastnika. Obecna sytuacja w ataku drużyny z Łazienkowskiej daleka jest od ideału, ale być może rozwiązanie znajduje się znacznie bliżej, niż się wydaje. Coraz lepiej radzi sobie bowiem 18-letni Stanisław Gieroba, który w tym sezonie zbiera doświadczenie na wypożyczeniu.

Latem Legia przeprowadziła kilka transferów, ale ostatecznie pozycja numer „9” nie została należycie zabezpieczona. Z zespołem pożegnali się Ilła Szkuryn i Miguel Alfarela, a kontuzji doznał Jean-Pierre Nsame. Na placu boju pozostali tylko Mileta Rajović i Antonio Čolak, sprowadzony już po rozpoczęciu sezonu. Żaden z nich na ten moment nie daje gwarancji goli i jakości, której oczekują kibice. Nic więc dziwnego, iż Fredi Bobić i Michał Żewłakow już teraz analizują rynek pod kątem zimowego wzmocnienia ataku.

Choć w tej chwili nie pojawiają się jeszcze konkretne nazwiska, to być może za pewien czas Legia będzie miała kandydata gotowego w swoich szeregach. Stanisław Gieroba, 18-letni wychowanek stołecznego klubu, aktualnie gra w pierwszej lidze w barwach Pogoni Grodzisk Mazowiecki. W poniedziałkowym meczu przeciwko Wieczystej Kraków strzelił swojego pierwszego gola w seniorskim futbolu, czym przykuł uwagę obserwatorów.

Na jego temat w bardzo pozytywnym tonie wypowiedział się Cezary Kucharski, były menedżer i reprezentant Polski, który słynie z trafnych ocen młodych talentów. „Widziałem kiedyś Gierobę w akcji i pomyślałem sobie, iż to może być »duży« piłkarz, gdy umiejętnie poprowadzi swoją karierę” – napisał Kucharski na platformie X (dawniej Twitter).

Na ten moment nie ma mowy o awansie Gieroby do pierwszej drużyny Legii, ale jeżeli jego rozwój będzie postępował w takim tempie, to prędzej czy później pojawi się na radarze szkoleniowców ekstraklasowego zespołu. W czasach, gdy napastnicy z zewnątrz nie zawsze spełniają oczekiwania, warto bacznie obserwować tych, którzy już należą do klubu.

Idź do oryginalnego materiału