Tyle kosztowało ściągnięcie Świątek do Polski. Można się zdziwić

2 godzin temu
W poprzedni weekend Gorzów Wielkopolski był najważniejszym miejscem na mapie polskiego tenisa. Nasza reprezentacja rozgrywała mecze w ramach Billie Jean King Cup, a na korcie nie zabrakło Igi Świątek. Dziennikarze "Gazety Lubuskiej" policzyli, ile trzeba było wydać na organizację tej imprezy. Można się zdziwić.
Dotychczas wizytówką Gorzowa było m.in. Grand Prix Polski na żużlu. Na trybunach Stadionu im. Edwarda Jancarza zasiadało mnóstwo osób, a magnesem dla miejscowych była obecność w stawce Bartosza Zmarzlika, żywej legendy speedwaya i wychowanka Stali Gorzów. Miasto musiało jednak musiało wydać 2,5 mln złotych, by ugościć najlepszych zawodników globu. To ogromna kwota. Zdecydowanie mniej trzeba było przeznaczyć na organizację meczów w ramach tenisowego Billie Jean King Cup.

REKLAMA







Zobacz wideo Jaką Igę Świątek zobaczymy w 2026? Jej trener zapowiada zmiany





Świątek przyjechała do Gorzowa. Koszt nie był wysoki
Jak podała "Gazeta Lubuska", organizacja turnieju w ramach rozgrywek Billie Jean King Cup kosztowała miasto zaledwie 60 tysięcy złotych. To aż 42 razy mniej od kosztu przeprowadzenia żużlowego Grand Prix! Trzeba jeszcze do tego doliczyć rachunek za wynajem hali Areny Gorzów.
Ogółem jednak koszt zorganizowania turnieju z udziałem reprezentacji Polski, której liderką jest jedna z najlepszych tenisistek świata, jest naprawdę niski.
Tymczasem obecność tenisistek w Gorzowie przyniosła miastu chlubę. Świątek zgodziła się na grę przed własną publicznością, a ta z kolei ustawiała się w długich kolejkach po autografy nie tylko do naszej mistrzyni, ale również do innych reprezentantek Polski.


Pewne wygrane Polski. Sukces sportowo-organizacyjny
Oczywiście chwalić należy nie tylko organizację meczów w Billie Jean King Cup, ale również występy reprezentacji Polski.



W piątek Biało-Czerwone zmierzyły się z Nową Zelandią, zwyciężając 3:0. Dwa dni później takim samym wynikiem pokonały Rumunię. W obu przypadkach Iga Świąte, liderka kadry, zagrała mecze singlowe. Najpierw zwyciężyła z Elyse Tse 6:0, 6:1, a następnie nie dała szans Gabrieli Lee (6:2, 6:0).
Zwycięstwo w turnieju rozgrywanym w Gorzowie oznacza, iż Polska wywalczyła przepustkę do przyszłorocznych kwalifikacji do zmagań finałowych Billie Jean King Cup.
Idź do oryginalnego materiału