Tydzień 4. Wnioski z Fantasy Football: zestawienie trendów i wskaźników

Nie ma nic gorszego niż usiąść w niedzielę, włączyć mecz NFL i zastanawiać się, czy zawodnik z twojej fantastycznej drużyny w ogóle jest aktywny w grze. Kiedy gracze nie są mocno wykorzystywani w ataku, może to wywołać ogromną frustrację u menedżerów fantasy.

Niezależnie od tego, jak utalentowany jest zawodnik, jeżeli odgrywa on drugorzędną rolę w ataku, będzie mu trudno zdobyć fantastyczne punkty. Brzmi to prosto, ale gracze, którzy są na boisku i mają więcej kontaktu z piłką, są gotowi wnieść swój wkład do twojego fantastycznego zespołu. Monitorowanie trendów użytkowania pozwoli Ci dowiedzieć się, którzy gracze są (lub będą) w najlepszej sytuacji do gromadzenia punktów fantasy.

Dla większości fanów NFL i graczy fantasy przeglądanie danych na temat wykorzystania graczy jest zdecydowanie zbyt trudne i czasochłonne. Ale nie ma potrzeby szukać dalej. Zapewnimy Ci ochronę Jugo Mobile Raport użytkowania, w którym przeprowadzimy Cię przez niektóre z najważniejszych trendów dotyczących korzystania z odtwarzaczy i omówimy, jak wpłynie to na wartości fantasy graczy.

RANKINGI FANTAZJI TYGODNIA 5
QB | RB | WR | TE | D/ST | Kickery

Raport dotyczący wykorzystania Fantasy Football, tydzień 4: Największe trendy wykorzystania wstecznego

Bijan Robinson z Atlanta Falcons

Bijan Robinson był przez cały sezon postrzegany jako elita powracająca do fantasy, pomimo poziomu produkcji RB2. Głównym powodem wahań menedżerów przed dewaluacją Robinsona była jego elitarna rola w ataku. Cóż, jego rola jest nieco niepewna po tym, jak Tyler Allgeier dostrzegł w zeszłym tygodniu dwucyfrowe możliwości.

Allgeier faktycznie widział więcej prowadzących i zakończył grę z o jedną szansą mniej niż Robinson. Ich przystawki również zbliżyły się bardziej, niż życzyliby sobie tego menadżerowie fantasy. Najbardziej prawdopodobną przyczyną wykorzystania prawie 50-50 zawodników był fakt, iż sztab trenerski Atlanty korzystał z „gorącej ręki” firmy Allgeier. Warto również zauważyć, iż Robinson przystąpił do tego meczu z kontuzją barku, co mogło skłonić sztab trenerski do konserwatywnego podejścia do Robinsona, zwłaszcza przy dobrej grze Allgeiera.

Nie jest to jeszcze powód do całkowitej paniki, ale wartość fantasy Robinsona ogromnie spadnie, jeżeli te podziały przeniosą się na przyszłe tygodnie.

Rachaad White i Bucky Irving, Tampa Bay Buccaneers

Minął kolejny tydzień, a Bucky Irving po raz kolejny podważał rolę Rachaada White’a na obronie Tampa Bay. Debiutujący obrońca w dalszym ciągu radzi sobie dobrze, a Toddowi Bowlesowi coraz trudniej jest utrzymać go poza boiskiem.

Ten tydzień dostarczył bardzo zachęcających oznak potwierdzających fantastyczną wartość roli Irvinga. Nie chodzi o to, iż zauważył ogromny wzrost liczby udostępnień w trybie snapu lub prób pośpiechu; Irving zyskuje dostęp do wartościowych akcentów. Jakie są akcenty o wysokiej wartości? Cele i linia bramkowa działają. Udział White’a w trasach stale spada w ciągu sezonu, ponieważ Irving jest proszony o pokonywanie większej liczby tras. Ale najważniejsze jest to, iż Irving widział każdą próbę ataku przed linią bramkową. jeżeli Irving będzie regularnie pracował przy linii bramkowej, a do tego dodanych będzie kilka celów, Irving może mieć niezależną wartość w tym ataku.

TYDZIEŃ 5 ZRZECZENIE SIĘ DOTYCZĄCE DRUTU
Pełna lista przelewów zrzeczenia się | Najlepsi gracze na cel | Jak wydawać FAAB

Kareem Hunt, Samaje Perine, Carson Steele, Kansas City Chiefs

W pierwszej fazie meczu wydawało się, iż plany Chiefs dotyczące obrony będą wyglądać prawie tak samo jak w trzecim tygodniu. Carson Steele będzie radził sobie z upadkami na początku meczu, Samaje Perine będzie grał w sytuacjach podań, a Kareem Hunt włączył się do walki, by wmieszać się tu i tam. Plany zmieniły się dość szybko, gdy Steele kaszlnął podczas pierwszego zagrania w grze.

Andy Reid umieścił Steele’a w niełasce niedługo po fuffie i przez resztę meczu widział tylko jednego niosącego. To Hunt zajął się pośpieszną pracą i przejął spore 43-procentowe udziały w akcji. Czas pokaże, czy była to tymczasowa „przerwa na żądanie” dla Steele’a, czy też jego ofensywa stanie się nieistotna. Na razie Hunt wydaje się być powrotem do składu w Kansas City.

Chase Brown i Zack Moss, Cincinnati Bengals

W tym sezonie defensywa Bengals to prawdziwy rollercoaster. Sztab trenerski spędził okres poza sezonem wyjaśniając, w jaki sposób obaj obrońcy będą zaangażowani, by w trzech meczach polegać niemal wyłącznie na Zacku Mossa. Jednak tydzień 4 był znacznie bliższy sytuacji 1A/1B, jakiej oczekiwali menedżerowie fantasy.

Jedyną rzeczą, która powstrzymywała Browna, był brak czasu w grę. Jego wybuchowa gra była tam obecna; wiele osób, w tym główny trener Zac Taylor, zauważyło, iż Brown podczas biegu wygląda, jakby został wystrzelony z armaty. Jego wiodący w lidze 6,3 YPC (min. 25 prowadzących) potwierdza to. Brown otrzymuje teraz więcej okazji, a choćby spogląda na linię bramkową. jeżeli to podejście się utrzyma, Brown może przygotować się na wybicie, którego wielu oczekiwało.

Raport dotyczący wykorzystania Fantasy Football, tydzień 4: największe trendy w wykorzystaniu szerokiego odbiornika i wąskiego końca

Rashid Shaheed, Święci z Nowego Orleanu

Rashid Shaheed spędził swoją karierę w NFL jako poważne zagrożenie, którego wartość w fantasy football wynikała z jego umiejętności wykonywania długich przyłożeń. Shaheed wkroczył w nową fazę swojej kariery, fazę, w której regularnie stawiane są cele, które nie znajdują się 40 metrów od pola gry.

W niedzielę Shaheed strzelił 11 celów, co było najlepszym wynikiem w jego karierze i prowadził zespół zarówno pod względem udziału w strzelaniu do celu, jak i w locie. Jest pełnoetatowym zawodnikiem ataku Klinta Kubiaka i prężnie się rozwija. Shaheed nie będzie regularnie rysował większej liczby celów niż Chris Olave, ale takie użycie czyni go cotygodniowym Flexem, który ma też niebotyczny sufit.

Mark Andrews, Baltimore Ravens

Minął kolejny tydzień, a Mark Andrews wpisał na listę rankingową kolejne gęsie jajo. I nie jest tak, iż menedżerowie fantasy mogą przyczepić się do poprawy wykorzystania. Nie ma absolutnie nic zachęcającego w przyszłościowych poglądach Andrewsa na fantazję.

Tydzień 4 był drugim tygodniem z rzędu, w którym Andrews uczestniczył w trasie poniżej 40 procent i nie udało mu się wytypować więcej niż jednego celu. W zeszłym tygodniu John Harbaugh przypisał to „intensywnemu wykorzystaniu personelu” podyktowanemu planem gry. Po drugim tygodniu z rzędu niewielkiego użycia nadszedł czas, aby pogodzić się z faktem, iż Andrews może być po prostu rotacyjnym ostrym graczem. Można go umieszczać w ligach z głębokimi składami, ale wyrzucenie go z gry, jeżeli jesteś w ciasnym składzie, nie jest śmieszne.

Kyle’a Pittsa z Atlanta Falcons

Kyle Pitts to kolejny ciasny zawodnik, z którym można po prostu skończyć. W czwartym tygodniu uzyskał także absolutne zero. Jego wykorzystanie w ataku Atlanty było nieco bardziej zachęcające niż Andrewsa, ale nie do końca.

Menedżerowie fantasy byli zachwyceni, gdy Pitts odegrał pełnoetatową rolę w pierwszym tygodniu. Cóż, Pitts traci w tej chwili trasy na rzecz „Charliego Woernera” i jego udział w trasach spadł aż do 58 procent. Nie jest to też coś, za co można winić coaching. Pitts po prostu źle wyszedł na filmie. Walczy o separację i nie udaje mu się wygrywać swoich tras. Nie pomaga fakt, iż główny trener Raheem Morris nie przejmuje się także brakiem zaangażowania Pittsa. Biorąc wszystko pod uwagę, zapowiada się kolejny rok rozczarowań, jeżeli wybrałeś Pittsa.

Brian Thomas Jr., Jaguary z Jacksonville

Doug Pederson i sztab trenerski z Jacksonville od samego skoku dali jasno do zrozumienia, iż ​​chcą, aby Brian Thomas Jr. odegrał znaczącą rolę w tym ataku. Thomas skorzystał z okazji i pobiegł z nią. Nowicjusz jest w tej chwili WR14 przez cztery mecze.

Przedsezonowe obawy Thomasa dotyczyły tego, iż będzie poważnym zagrożeniem, a nie będzie regularnie zdobywał cele. W zeszłym tygodniu Thomas był celem podróży na 35 procent swoich tras, a przez cały sezon osiągnął 20 procent docelowej liczby pasażerów. Występuje także jako pierwszy czytający w niektórych sztukach czerwonej strefy.

Na naszych oczach rozwija się bardzo utalentowany WR; miejmy nadzieję, iż Trevor Lawrence dotrzyma mu kroku.