Turski grzmi po imitacji walki Parobca i Miklasza na PRIME 14: Powinniście dostać 20% wypłaty!

4 godzin temu


Maciej Turski z ostrą krytyką po gali Prime Show MMA 14! Dziennikarz nie ma litości dla Łukasza Parobca oraz Kacpra Miklasza.

W trakcie ostatniej gali freakowej, czyli PRIME MMA 14 doszło do paru nietypowych konfrontacji. Walka 3 na 1 nie była jedynym naprawdę ciekawym eksperymentem. Mogliśmy bowiem przyglądać się poczynaniom trzech wojowników, którzy wzięli udział we „Trójkącie Bermudzkim”.

Panowie: Parobiec, Miklasz i Siwy nie walczyli jednak w trójkę jednocześnie. Wymieniali się tak, aby ciągle jeden z nich był tuż obok pary toczącej pojedynek. Po chwili na jaw wyszło, iż Parobiec wraz z Miklaszem się ugadali, bowiem w „Siwego” szarżowali, jak tylko mogli, a ze sobą lekko sparowali. Oczywiście nie spodobało to się kibicom, a głos na ten temat zabrał ostatnio chociażby Maciej Turski. Poniżej słowa „Hieny” z programu „Freak Show”:

Kompromitacja. Panowie, powinniście się spalić ze wstydu za to, co odwaliliście z Marcinem Siwym, za tę ustawkę, pseudosparing. Powinniście dostać 20 procent wypłaty, a nie 100, bo to jest wstyd dla świata sportu!

Panom oczywiście udało się dojść do finału. Siwego z rywalizacji wyrzucił Miklasz, który następnie musiał już na poważnie zmierzyć się z Parobcem w finale. „Polish Machine” zmuszony był jednak uznać wyższość GOATA, który był bardziej wytrzymały.

Gromdziarz, który odniósł tryumf, w przyszłym roku zawalczy o pas federacji PRIME. Jego rywalami będą dwaj wygrania kolejnych „Trójkątów”.

Idź do oryginalnego materiału