Trzy kolejki i wszystko już jasne. Tak Bukowiecki wrócił do światowej elity

3 godzin temu
Tydzień temu w Białymstoku Konrad Bukowiecki pchnął kulę na ponad 21 metrów, pokonał halowego wicemistrza świata Rogera Steena. A w sobotę po raz pierwszy od roku mógł rywalizować z najlepszymi na świecie w Diamentowej Lidze. Można było oczekiwać potwierdzenia wysokiej formy, pchania ponad 21 metrów. A wyszło z tego 19.32 m w pierwszej serii i kompletnie nieudane dwie kolejne. Na tym występ naszego byłego mistrza Europy się skończył.
Idź do oryginalnego materiału