Bartłomiej Wdowik pod koniec sierpnia został wypożyczony z SC Bragi do Hannoveru 96. Błyskawicznie wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie i nie oddał go praktycznie przez całą rundę. Łącznie zanotował 13 spotkań, w których zanotował asystę. Tamtejsi dziennikarze są zachwyceni naszym zawodnikiem i uważają, iż był to "topowy transfer". Miejmy nadzieję, iż nic nie zmieni się w rundzie wiosennej, gdyż Polak będzie współpracował z nowym szkoleniowcem.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak Paweł Fajdek zamierza spędzić święta? "Nie ominie mnie gotowanie"
Klub Bartłomieja Wdowika zmienia trenera. "To nie była łatwa decyzja"
Hannover 96 poinformował w niedzielę, iż po 912 dniach pracy ze stanowiskiem pierwszego trenera żegna się Stefan Leitl. - To nie była łatwa decyzja - rozpoczął dyrektor sportowy Marcus Mann - Patrząc na tabelę, jesteśmy wysoko, natomiast mieliśmy różne spojrzenia, w jakim kierunku powinien zmierzać zespół. Aby mieć jak największe szanse na sukces, potrzebne jest przekonanie. Moim zdaniem jest to najlepszy moment na zmianę, by dać drużynie nowy impuls w rundzie wiosennej - oznajmił.
Leitl odchodzi zatem z Hannoveru po słabszym okresie, gdyż w sześciu ostatnich spotkaniach ligowych zdobył zaledwie pięć punktów. - To był wielki zaszczyt. Przez okres mojej pracy klub bardzo rozwinął się pod względem sportowym. Dziękuję wszystkim, dzięki którym to się udało. To była nasza wspólna podróż. Życzę pracownikom i kibicom samych sukcesów - powiedział. Następcą 47-latka został Andre Breitenreiter, który był bezroboty, odkąd w maju rozstał się z Huddersfield Town.
Dla niemieckiego szkoleniowca będzie to powrót do Hannoveru po blisko sześciu latach. Pierwszy raz prowadził go w latach 2017-19 i awansował z nim wówczas do Bundesligi. Następnie trafił do szwajcarskiego FC Zurich, z którym zdobył mistrzostwo kraju. - Wszyscy wiedzą, iż mam szczególny związek z Hannoverem 96. Byłem zawodnikiem, trenerem i przeżyłem w tym klubie wiele niezapomnianych chwil. Podejmuję to wyzwanie z szacunkiem i wielkim zaangażowaniem - skwitował.
Zatrudnienie Breitenreitera skomentował również Marcus Mann. - Andre wielokrotnie udowodnił, iż potrafi doprowadzić drużynę do sukcesów. Bardzo dobrze zna klub i jego otoczenie. Widział wszystkie ostatnie spotkania, dlatego okres adaptacji nie zajmie dużo czasu. Od pierwszego kontaktu dał do zrozumienia, iż chce tu wrócić. Chcemy dać mu tę szansę - podsumował.
Hannover 96 po rundzie jesiennej zajmuje siódme miejsce w tabeli drugiej Bundesligi z dorobkiem 27 punktów. Liderem jest FC Koeln (31 pkt), które wyprzedza Karlsruher (29 pkt) oraz HSV (28 pkt). Piłkarze Breitenreitera powrócą do treningów 2 stycznia, a następnego dnia wyjadą na obóz przygotowawczy do tureckiego Belek. Pierwszy mecz na wiosnę rozegrają 17 stycznia, gdy zmierzą się z SSV Jahn Regensburg.