Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti boryka się z licznymi kontuzjami przed wyjazdowym meczem z Liverpoolem w Lidze Mistrzów UEFA.
Los Blancos będą bronić tytułu mistrza Europy na stadionie Merseyside 27 listopada w powtórce finału z 2022 roku.
Jednak pomimo tego, iż podopieczni Ancelottiego wchodzą do gry jako obrońcy, zespół Arne Slota jest aktualnym liderem nowej ligowej fazy rozgrywek, mając na koncie cztery zwycięstwa w czterech meczach do tej pory.
Real Madryt stara się zmniejszyć dystans do Barcelony w zdobyciu tytułu La Liga, ale dla Ancelottiego głównym zmartwieniem są kontuzje.
Duet defensywny Eder Militao i Dani Carvajal pauzują do końca sezonu po rozdarciu więzadła krzyżowego przedniego (ACL) w walce z weteranem środkowego obrońcy Davidem Alabą, który wróci na boisko dopiero na początku 2025 roku.
Oczekuje się, iż Ancelotti wystąpi w zmienionym składzie podczas dzisiejszego meczu La Liga z Leganes, po którym pomocnik Fede Valverde zostanie przeniesiony na prawego obrońcę, a obrońca drużyny rezerw Raul Asencio zastąpi środkowy obrońca.
Oczekuje się, iż Lucas Vazquez, który zastępował Carvajala, opuści wyjazd do Liverpoolu, ale reprezentant Brazylii Rodrygo Goes powinien czuć się dobrze, mimo iż obaj nie wystąpili w starciu z Leganes.
Głównym powołaniem Ancelottiego w końcówce będzie Aurelien Tchouameni, przy czym francuska gwiazda jest nieco przed Vazaquezem w procesie rekonwalescencji po skręconej kostce, co może być ryzykowne.
W zeszłym sezonie Tchouameni dobrze bronił środkowego obrońcy i krążą plotki, iż Ancelotti jest gotowy postawić go na pierwszym miejscu na Anfield.