Hansi Flick nie ma wątpliwości – Wojciech Szczęsny stanie jutro w bramce Barcelony na mecz sezonu z Realem Madryt. Mimo iż bramkarz ma swoje przyzwyczajenia, także te nikotynowe, niemiecki szkoleniowiec zapewnia, iż “Tek” daje drużynie spokój, jakiego potrzebuje w takim momencie. – Czasem sobie zapali, ale on po prostu taki jest – powiedział Flick z uśmiechem. – Jest spokojny, zrelaksowany i bardzo pozytywny. To nam bardzo pomaga.