Hiszpan Albert Rude nie poprowadzi piłkarzy Wisły w przyszłym sezonie 1. ligi. Jak poinformował krakowski klub umowa, która kończyła się 30 czerwca, nie zostanie przedłużona. Na razie nie podano nazwiska następcy.
„Podjęliśmy wspólnie z Albertem decyzję, iż nasza kooperacja dobiegła końca. Jako klub bardzo chcieliśmy przedłużyć kontrakt z trenerem i dalej kontynuować współpracę w ramach długoterminowego projektu. To wspaniały człowiek, wybitny specjalista i głęboko wierzę, iż w przyszłości trener w którejś z pięciu najważniejszych lig na świecie. W krótkim czasie naszej przygody, po 21 latach udało nam się sięgnąć po Puchar Polski, zagwarantować klubowi udział w eliminacjach do europejskich pucharów oraz tym samym uzyskać solidny zastrzyk finansowy. Po wielogodzinnych spotkaniach trener dokonując analizy poprzedniego sezonu postanowił, iż jego rola w Wiśle na tym etapie dobiegła końca” – uzasadnił Jarosław Królewski, prezes i większościowy właściciel Wisły.
36-letni Rude pracę w Krakowie rozpoczął w styczniu tego roku. Pod kierunkiem Hiszpana „Biała Gwiazda” rozegrała 18 oficjalnych meczów, w których odniosła osiem zwycięstw, cztery razy zremisowała i poniosła sześć porażek. Ogromnym sukcesem szkoleniowca było wywalczenie Pucharu Polski. W finale na Stadionie Narodowym Wisła pokonała Pogoń Szczecin 2:1. Wcześniej wyeliminowała dwa inne zespoły ekstraklasy – Widzew Łódź i Piasta Gliwice. Jednak zespół bardzo kiepsko radził sobie w rozgrywkach ligowych, kończąc je dopiero na 10. miejscu. To jest najgorszy wynik całej historii krakowskiego klubu.
Wraz z Rude z klubem pożegnał się jego asystent Eric Lira Fernandez.
Na razie nie wiadomo, kto będzie nowym trenerem Wisły, która już w lipcu rozpocznie rywalizację w Lidze Europy. W znacznej mierze przebudowana zostanie kadra zespołu. Do tej pory klub ogłosił, iż nie przedłuży kontraktów z ośmioma piłkarzami. Na tej liście znaleźli się: Vullnet Basha, Dejvi Bregu, David Junca, Billel Omrani, Eneko Satrustegui, Szymon Sobczak, Miki Villar i Michał Żyro.
(PAP)