Transmisja maratonu w Berlinie. Jak śledzić rywalizację najlepszych maratończyków świata?

Najlepsi maratończycy świata, z rekordzistą świata na czele Eliudem Kipchoge, zjechali do Berlina, aby walczyć o nowe rekordy. Doskonała trasa, bardzo dobra pogoda i piekielnie mocna elita biegu zapowiadają ogromne emocje. Start biegu zapowiedziano na godzinę 9:15.

Organizatorzy zapowiadają na starcie 47 912 biegaczy ze 156 państw z całego świata. Imprezę obsługuje aż 6 000 wolontariuszy, a na trasie rozdanych zostanie 900 000 kubków z piciem, 145 000 bananów i 65 000 jabłek. Same medale dla finiszerów ważą 7550 kilogramów.

Transmisja maratonu w Berlinie

Prawo do nadawania maratonu w Berlinie na terenie Polski ma stacja Polsat, a transmisja będzie prowadzona od godziny 9 na kanale Polsat Sport Fight. Oczywiście można też śledzić na żywo wyniki biegu oraz najlepszych zawodników na poszczególnych międzyczasach tutaj. Można również pobrać oficjalną aplikację biegu.

Kosmiczna elita biegu

W elicie mężczyzn jest 10 zawodników, którzy osiągali już w swojej karierze czas 2 godziny i 6 minut, a wśród kobiet aż siedem zawodniczek legitymuje się rekordami życiowymi poniżej 2 godzin i 20 minut. Bardzo możliwe, iż Kipchoge będzie kolejny raz atakował rekord świata, który ustanawiał w ubiegłym roku. Za ustanowienie rekordu świata zawodnik lub zawodniczka może otrzymać 50 000 euro, a dodatkowe bonusy w wysokości 30 000 euro otrzymać mogą również za zejście poniżej 2:02:30 u mężczyzn i 2:16 u kobiet.

Kilka tysięcy osób na porannym biegu

My również, jako redakcja bieganie.pl pojechaliśmy do Berlina na zaproszenie marki Adidas, aby pokazać naszym czytelnikom, jak z bliska wygląda maraton z serii Majors, którego adidas jest partnerem. Z samego rana odbyło się duże grupowe bieganie pod szyldem Generali oraz adidas Runners. Kilka tysięcy osób, w tym ponad 600 oficjalnie zarejestrowanych w aplikacji treningowej od adidas wzięło udział w biegu na dystansie niespełna 6 km w spokojnym tempie 6:15 na kilometr. Na trasie można było spotkać nie tylko maratończyków, którzy jutro rano staną na starcie, ale również ich rodziny, przyjaciół oraz dzieci. Według oficjalnych informacji spikera prowadzącego imprezę w jutrzejszym maratonie wezmą udział przedstawiciele aż 150 narodowości. Podczas porannego biegu można było zauważyć reprezentantów takich państw jak Tajlandia, Meksyk, Dania, Polska, USA, RPA, Macedonia, Szwecja, Australia, Norwegia, Francja, Argentyna, Japonia, Korea Południowa i in. Po przebiegnięciu mety porannego biegu mogliśmy zwiedzić Stadion Olimpijski w Berlinie, obejść dookoła płytę oraz trybuny. Po wyjściu czekała na nas strefa cateringowa, w której każdy uczestnik mógł odebrać węglowodanowe posiłki takie jak bajgle, croissanty, banany, wodę oraz sok.

Po porannym biegu udaliśmy się metrem do centrum mediowego na konferencję organizatorów oraz zawodników, na której tłumaczono zasady związane organizacją biegu, sprawami medialnymi i tematami stricte organizacyjnych.

Expo z licznymi atrakcjami

Na koniec udaliśmy się do Expo, które według szacunków odwiedzić ma ponad 100 000 osób. Na Expo, które znajduje się na opuszczonym lotnisku, można było zobaczyć szereg stref marek sportowych, natomiast bezapelacyjnie największa i najbardziej WIDOWISKOWA była strefa adidas, na której można było nie tylko zrobić zakupy, ale również zobaczyć historyczne modele butów biegaczy, którzy w przeszłości bili rekordy na różnych dystansach.

Można było zbadać swoją stopę na bieżni mechanicznej oraz specjalnej maszynie, która pokazywała nie tylko jaki mamy rodzaj podbicia, ale również analizowała naszą technikę biegu i wskazywała mankamenty do poprawy. Podczas całego dnia towarzyszyła nam bardzo liczna załoga adidas Runners z całego świata, w tym z Ameryki Północnej i Południowej, a także niemal każdego kraju w Europie.

A już jutro będziemy relacjonować dla Was przebieg i ciekawostki związane z BMW Berlin Marathon 2023.