Według naszych informacji Marek Papszun trafi do Legii Warszawa, ale najprawdopodobniej wydarzy się to po rundzie. Wiadomo, dynamika tego wszystkiego jest taka, iż trudno tutaj przesądzać wszystko na 100%, natomiast gdybyśmy mieli stawiać pieniądze – do transferu dojdzie, niemniej nie teraz.
Raków ma dograć tę rundę z Papszunem i dopiero potem dojdzie do przeprowadzki, która – uwaga – będzie kosztowna dla Legii Warszawa.
Papszun nie trafi do Legii od razu. Raków nieźle zarobi
Wszystko – koszta podstawowe i bonusy – przekroczą milion euro, czyli Papszun dołączy… do najdroższych transferów w historii Ekstraklasy. Jasne, nie będzie liderem, ale też na większość piłkarzy z tej ligi będzie mógł spojrzeć z wyższością – ha, za mnie zapłacono więcej!
Jeśli to miałoby się skończyć tak, byłoby to z pewnością dużo bardziej dżentelmeńskie niż nagła przeprowadzka w trakcie rozgrywek. Z drugiej strony – masz trenera, który jest myślami gdzie indziej? Też ciekawe.
Tyle dobrego, iż mecz Rakowa z Legią jesienią już za nami.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Papszun opuści Raków? Ta zmiana przepisów spadła Legii jak z nieba
- To on zastąpi Marka Papszuna? Klub potwierdza rozmowy! [NEWS]
- Raków zna już następcę Papszuna. To trener rewelacji 1. ligi
- Marek Papszun blisko Legii Warszawa! Tylko jedna przeszkoda [NEWS]
- Papszun w Legii? Znamy szczegóły jego klauzuli [NEWS]
Fot. Newspix

2 godzin temu















