Tory jednodniowe? Mogę żyć bez

2 godzin temu

- Pana Mrozka i ROW-u bym nie skreślał. Za rok, by uniknąć bezpośredniej degradacji z PGE Ekstraligi i trafić do barażu, może choćby wystarczyć jeden wygrany mecz. Jeden na 18 - pisze w swoim felietonie Wojciech Koerber.

Idź do oryginalnego materiału

Tory jednodniowe? Mogę żyć bez

Powiązane

Przejechał się ostro po Madsenie! gwałtownie pogrzebie moral...

Żużel. Kibice Włókniarza się doczekali! Madsen zabrał głos p...

Gwiazdor wyrzucił go z pracy. Już znalazł nową

SPARTA — STAL: Długo wyczekiwany półfinał już za kilka chwil...

Żużel. Z drużyną w kluczowym momencie! Woffinden pojawił się...

W pewnym momencie zniknął z sieci. “Nie tak to sobie wyobraż...

Nie mylił się co do Madsena? Nazywali go szaleńcem!

Z Formuły 2 do Formuły E

Polecane

Nagi z dzieckiem na ręku spacerował po A4. Interweniowała po...

Pixel Buds Pro 2 mnie oczarowały. Chodzę po ulicy i rozmawia...

Szokujące sceny na S17. Wszystko nagrali [WIDEO]

Rajdowe Mistrzostwa Świata WRC w Chile i emocje ELMS z Rober...

Większość kierowców taksówek na aplikację przez cały czas ni...

Używasz Gmail? Koniecznie sprawdź tę opcję, a później sobie ...

Gdzie szukać prądu dla elektryka? Sieć ładowania w Polsce je...

To flagowy, elektryczny rower MTB polskiego producenta. inte...

Ten silnik mierzy tyle, co sześć aut osobowych. Oto najwięks...