To znowu się stało. Głośny transfer, a teraz taki "cios" od Nikoli Grbicia
Zdjęcie: Bartosz Bednorz
Bartosz Bednorz, niedawno zakontraktowany przez Projekt Warszawa, po raz kolejny przeżywa rozczarowanie związane z kadrą narodową. Zabrakło go na ogłoszonej w czwartek liście powołanych na mistrzostwa świata. Licznik mistrzowskich imprez, w których wziął udział, stoi w miejscu, wynosi zaledwie 2. Nikola Grbić tym razem wolał Artura Szalpuka i Kamila Semeniuka. O wygryzieniu Wilfredo Leona czy Tomasza Fornala rzecz jasna nie było mowy.