To sukcesor Peszki w Wieczystej Kraków? "Był w cieniu"

1 miesiąc temu
Władze Wieczystej Kraków zwolniły Sławomira Peszkę po remisie 2:2 ze Świtem Szczecin. Jego tymczasowym następcą został Rafał Jędrszczyk. W mediach pojawiały się już kandydatury Jana Urbana czy Dana Petrescu. Wygląda na to, iż wybór władz Wieczystej do końca sezonu jest już znany. - Tutaj przyda się trochę spokoju - tłumaczy jeden z dziennikarzy.
17 kwietnia br. Wieczysta Kraków poinformowała opinię publiczną o zwolnieniu Sławomira Peszki z funkcji trenera pierwszego zespołu. To efekt remisu 2:2 ze Świtem Szczecin. Wieczysta nie notowała najlepszych wyników w rundzie wiosennej - wygrała 2:0 z rezerwami ŁKS-u i KKS-em Kalisz, 3:2 z Olimpią Elbląg i 1:0 z GKS-em Jastrzębie, zremisowała 2:2 ze Świtem, a także przegrała 0:1 z Hutnikiem Kraków, 1:2 z Pogonią Grodzisk Mazowiecki i 2:3 z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Tymczasowym następcą Peszki został Rafał Jędrszczyk, a więc jego dotychczasowy asystent.


REKLAMA


Zobacz wideo Maciej Śliwowski był świadkiem sprzedania meczu. "Płakałem po ostatnim gwizdku"


Czytaj także:


Wszyscy czekali na ten komunikat Ekstraklasy. "Informujemy"


Ten trener poprowadzi Wieczystą do końca sezonu? "Wykonuje kawał roboty"
Mateusz Miga z TVP Sport przekazał, iż Wieczysta może już nie zmieniać trenera w tym sezonie. Całkiem realny jest scenariusz, iż Jędrszczyk pozostanie na stanowisku. - Nie jest to człowiek, który ma za sobą wielką karierę, ale być może opanuje sytuację swoją wiedzą, warsztatem, odpowiednim podejściem do tych gwiazd, takim wstrząśnięciem tą szatnią. On wykonuje kawał dobrej roboty, robił to przy Sławku i innych trenerach. Był trochę w cieniu - powiedział (cytat za: transfery.info).
- To nie jest trener, o którym byśmy powiedzieli: Tak, to jest ta osoba, która może prowadzić zespół pełen gwiazd - dodaje dziennikarz, który podkreśla, iż to słuszne rozwiązanie władz Wieczystej. - Tutaj przyda się trochę spokoju, który ma szansę pojawić się za trenera Jędrszczyka. Jest z tą drużyną bardzo długo, zna ją świetnie, piłkarze tez go znają, pewnie cenią go za merytorykę i taki kierunek może okazać się skuteczny - tłumaczy Miga.


Czytaj także:


Szef La Liga ostro odpowiedział Flickowi. "Będę musiał mu przypomnieć"


Jak zatem należy podchodzić do kandydatur pokroju Jana Urbana, Macieja Skorży czy Dana Petrescu? - To się w ogóle nie trzyma kupy. Nie ma to żadnego sensu. Te nazwiska zupełnie tutaj nie wchodzą w grę. To też byłoby pójście w takim kierunku: mamy wielkie gwiazdy w zespole, dołóżmy wielką gwiazdę na ławce. Nie wiem, czy to byłby dobry kierunek. Tym bardziej, ze ci trenerzy w Wieczystej musieliby zarabiać tyle, co w Ekstraklasie, a może i więcej - podsumował Miga.
Zobacz też: Trzeci najdroższy piłkarz popadł w zapomnienie. Powinien być gwiazdą


Aktualnie Wieczysta zajmuje drugie miejsce z 58 punktami i traci sześć do Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Tyle samo punktów, co Wieczysta, ma Polonia Bytom, natomiast krakowianie mają dużo lepszy bilans bramkowy (Wieczysta +38, Polonia +27).
Wieczysta Kraków zagra jeszcze w tym sezonie ze Skrą Częstochowa (25.04), Wisłą Puławy (03.05), Polonią Bytom (11.05), Chojniczanką (18.05), Zagłębiem Sosnowiec (24.05), Olimpią Grudziądz (31.05) i Rekordem Bielsko-Biała (07.06).
Idź do oryginalnego materiału