To się dzieje! Transferowy hit Barcelony. "Podpisał umowę"

6 godzin temu
Nie Nico Williams, a Marcus Rashford zostanie wzmocnieniem ataku FC Barcelony. Anglik od pewnego czasu jest już w stolicy Katalonii, a jego transfer został praktycznie potwierdzony, o czym świadczą najnowsze doniesienia Fabrizio Romano.
Jeszcze w trakcie poprzedniego sezonu FC Barcelona wiedziała, iż będzie chciała bieżącego lata wzmocnić swój atak. Wybrańcem został Nico Williams. Działacze klubu oraz katalońskie media już umieszczały lewoskrzydłowego na Camp Nou, ale drugi rok z rzędu doszło do ich kompromitacji, gdyż Williams ostatecznie przedłużył umowę z Athletikiem do 2035 roku, co podniosło klauzulę w jego umowie do około 90 milionów euro.


REKLAMA


Zobacz wideo Jan Urban uderza w Michała Probierza?! "Też bym się wkurzył"


Marcus Rashford zostanie piłkarzem FC Barcelony
FC Barcelona skupiła więc swoją uwagę na Marcusie Rashfordzie z Manchesteru United. Anglik od pewnego czasu dawał do zrozumienia, iż chętnie dołączy do katalońskiego klubu, a "Czerwone Diabły" i tak nie wiązały z nim przyszłości. Wszystko więc wskazywało na to, iż ostatecznie Rashford trafi do Barcelony.
Lewoskrzydłowy jest od kilku dni w Barcelonie i ogłoszenie jego transferu pozostaje kwestią czasu. "Marcus Rashford podpisał umowę jako nowy piłkarz Barcelony" - przekazał we wtorkowy wieczór Fabrizio Romano na portalu X.


Zobacz też: Oto nowa inwestycja Lewandowskiego w centrum Warszawy. Wyłożył 96 mln zł
Wcześniej Romano informował, iż "Barcelona zapłaci 14 mln euro brutto w ramach wynagrodzenia plus premie uzależnione od występów. Marcus zgadza się na 15% obniżkę pensji, a Manchester United nie pokryje kosztów jego pensji. Opcja kupna wynosi 30 mln na czerwiec 2026 rok".
A na jakiej pozycji Rashford może grać w Barcelonie? Zdaniem "Sportu" Hansi Flick widzi go głównie na pozycji lewoskrzydłowego, ale okazjonalnie może wystąpić na środku ataku, żeby dać odpocząć Robertowi Lewandowskiemu.


Ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Aston Villi, dla której zdobył cztery bramki i zanotował sześć asyst w 17 spotkaniach.
Idź do oryginalnego materiału