To się dzieje! Raków idzie po gwiazdę Ekstraklasy!

Zdjęcie: Fot . Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl


Raków Częstochowa coraz bliżej potężnego wzmocnienia przed walką o mistrzostwo! Materializuje się bowiem transfer, o którym mówi się od tygodni. Pod Jasną Górę trafić ma Leonardo Rocha, czołowy strzelec rundy jesiennej Ekstraklasy. Wedle doniesień dziennikarza Sebastiana Staszewskiego, Portugalczykowi został już tylko jeden krok, a Radomiak Radom jest u progu jednego z najwyższych zarobków w historii klubu
Leonardo Rocha i Raków Częstochowa to piłkarski "romans" trwający od dłuższego czasu. Wielu kibiców i ekspertów już dawno temu zwracało uwagę, iż Portugalczyk pasowałby do Rakowa z uwagi na imponujące warunki fizyczne (2 metry wzrostu), a to właśnie takich napastników najbardziej lubi trener Marek Papszun. Do tego jest też bardzo skuteczny. Miał co prawda trudny okres po kontuzji kolana, gdy w okresie 2023/24 długo przegrywał walkę o skład z Pedro Henrique, a potem znów mierzył się z urazem. Ale i tak w poprzednich rozgrywkach czterokrotnie trafił do siatki.


REKLAMA


Zobacz wideo Austriacy zdominowali świat skoków. Oto jak pracują


Rocha z zaufaniem i zdrowiem, to piekielnie skuteczny Rocha
Wolny wreszcie od kontuzji i z pełnym zaufaniem od trenera Bruno Baltazara, Rocha pokazał klasę jesienią bieżącego sezonu. W siedemnastu meczach strzelił aż jedenaście goli, co daje mu pozycję lidera strzelców ex aequo z Efthymisem Koulourisem z Pogoni Szczecin oraz Benjaminem Kallmanem z Cracovii. Rok zakończył jednak w dość kontrowersyjnym stylu, jako iż odmówił wyjazdu na bardzo istotny mecz ze Śląskiem Wrocław. Już wtedy mówiło się, iż to przez nadchodzący transfer do Rakowa (Radomiak we Wrocławiu i tak wygrał 2:1).


Raków wreszcie ostro ruszył. Rocha o krok od zmiany klubu
Sprawa przez pewien czas się nie rozwijała. Raków miał choćby zainteresować się Imadem Rondiciem z Widzewa Łódź. Teraz wygląda jednak na to, iż ich wybór padł na Portugalczyka. Jak informuje dziennikarz Sebastian Staszewski, Raków miał osiągnąć wstępne porozumienie z Radomiakiem, a Rochę czekają testy medyczne w Warszawie. jeżeli wszystko pójdzie dobrze, napastnik wzmocni zespół Marka Papszuna i to za niemałą kwotę. Zdaniem Kamila Głębockiego z portalu częstosportowa.pl, Portugalczyk był już widziany w Częstochowie.


Częstochowianie mają zapłacić za 27-latka 750 000 euro. Będzie to drugi najwyższy zarobek radomian w historii. Więcej otrzymali wyłącznie zimą 2024 roku za Pedro Henrique, gdy chińskie Wuhan Three Towns płaciło za Brazylijczyka około 900 tysięcy euro + ew. bonusy. Radomiak zaczął już zresztą poszukiwania następcy Rochy. Klub ma być zainteresowany sprowadzeniem Jean-Pierre'a Nsame z Legii Warszawa.