Iga Światek (2. WTA) ma za sobą trudne tygodnie na kortach, a przed nią również niełatwe zadanie i bronienie mnóstwa punktów w światowym rankingu WTA. Polka, nazywana "królową mączki", właśnie na tej nawierzchni będzie próbowała zachować drugie miejsce w zestawieniu. Goni ją zawodniczka w świetniej formie.
REKLAMA
Zobacz wideo ŁKS Commercecon Łódź zwycięski w pierwszym meczu półfinałowym TAURON Ligi. Marlena Kowalewska wybrana MVP
Jej musi bać się Iga Świątek. Jest naprawdę blisko
Portal tennisuptodate.com wskazuje, iż Igę Świątek "gotowa jest wyprzedzić" Jessica Pegula. Amerykanka, która dopiero co dotarła do finału turnieju WTA 1000 w Miami i wygrała WTA 500 w Charleston. Dzięki temu ma już na koncie 6101 punktów w światowym rankingu i do Polki, mającej 7470 punktów, traci 1369 "oczek". Zdaniem portalu, "zagraża pozycji nr 2 Świątek".
"Duża defensywa punktowa polskiej zawodniczki sprawia, iż zdobycie przez nią jakichkolwiek punktów jest dla niej praktycznie niemożliwe" - czytamy przed nadchodzącymi zmaganiami na "mączce". Faktycznie Świątek będzie musiała bronić aż 4195 punktów, bo w zeszłym sezonie wygrała WTA 1000 w Madrycie i Rzymie, a do tego czwarty raz w karierze triumfowała na kortach Rolanda Garrosa.
Polka będzie musiała więc bronić prawie 4200 punktów, a możliwych do zdobycia jest 4500. W tym czasie Pegula nie musi bronić żadnych punktów, bo w zeszłym roku była kontuzjowana i opuściła turnieje na glinie. Będzie miała więc okazję na 4500 dodatkowych punktów i wyprzedzenie reprezentantki Polski.
"Na początku roku Świątek miała 7970 punktów, natomiast Pegula 4705 punktów. Oznaczało to różnicę ponad 3200 punktów. Dziś różnica ta zmniejszyła się o prawie 2000 punktów, a ponieważ Świątek ma kilka okazji, aby zdobyć punkty w nadchodzących miesiącach, to w rękach Amerykanki leży osiągnięcie najwyższej pozycji w rankingu w karierze i wyparcie Świątek z czołowej dwójki po raz pierwszy od kwietnia 2022 roku" - czytamy.
Iga Świątek i Jessica Pegula już 14 kwietnia rozpoczną turniej WTA 500 w Stuttgarcie. Zaraz po jego zakończeniu (22 maja) zaczną się zmagania w Madrycie.