Reprezentacja Polski fenomenalnie rozpoczęła rywalizację w tegorocznej edycji siatkarskiej Ligi Narodów. Podopieczni Nikoli Grbicia pokonali kolejno Holandię (3:1), Japonię (3:1), Turcję (3:0) oraz Serbię 3:0, co sprawia, iż są jedyną niepokonaną drużyną po pierwszym tygodniu zmagań. Warto podkreślić, iż Biało-Czerwoni udali się do Xi'an w mocno rezerwowym składzie. W dodatku bez jednego przyjmującego i z trzema libero. To pokłosie afery związanej z Mikołajem Sawickim.
REKLAMA
Zobacz wideo Oto prawda o siatkarskiej reprezentacji Polski w 2024 roku
Kiepski start VNL w wykonaniu rywali Biało-Czerwonych
W nieco innych nastrojach są nasi ostatni rywale - Serbowie, którzy zawsze byli bardzo wymagający i choćby we wczesnych etapach VNL 2023 byli w stanie nas pokonać. Jednak tegoroczne zmagania podopieczni Gheorghe Cretu rozpoczęli od ogromnego falstartu. Polegli w trzech z czterech spotkań z Chinami, Japonią i Polską, wygrywając jedynie z Turcją 3:1.
To sprawia, iż kraj, z którego pochodzi Nikola Grbić plasuje się na... ostatnim miejscu w tabeli po pierwszym turnieju fazy zasadniczej Ligi Narodów 2025. To sprawia, iż serbscy kibice mogą się obawiać o formę przed mistrzostwami świata, które w tym roku zostaną rozegrane na Filipinach. Serbów wyprzedzają takie drużyny jak Holandia, Turcja, Kuba, czy Iran. Przypomnijmy, iż do play-offów awansuje osiem najlepszych zespołów. W ubiegłym roku Serbowie zajęli 10 lokatę w fazie grupowej VNL.
Trener Serbii jest spokojny o wyniki
Mimo trzech porażek z rzędu trener reprezentacji Serbii Gheorghe Cretu jest spokojny i podkreśla, iż w grze jego podopiecznych widać postęp. - Rozwijamy się z meczu na mecz. Przeciwko Polsce graliśmy bardziej stabilnie niż w poprzednich meczach, gdzie traciliśmy punkty w seriach, popełnialiśmy błędy, które są niedopuszczalne na tym poziomie. Cieszę się, iż drużyna trzymała się razem i walczyła do końca - wyznał, cytowany przez zurnal.rs.
Rumuński trener podkreślił, iż on i jego zawodnicy od początku wiedzieli, iż nie są faworytami w Lidze Narodów, ale mimo to będą się starać grać najlepiej, jak tylko potrafią. - Nie zagraliśmy dobrze w meczu z Chinami, w którym spodziewano się, iż wygramy, ale to motywuje nas do lepszego przygotowania się na przyszły tydzień. Mam nadzieję, iż będę mógł dołączyć do kilku innych graczy, którzy mieli problemy zdrowotne - zakończył.
Zobacz też: Tak w Brazylii potraktowano reprezentację Iranu. Trener się popłakał
Tabela Ligi Narodów:
Polska - cztery mecze, bilans setów 12:2, 12 punktów
Japonia - cztery mecze, 10:3, 9 pkt
Brazylia - cztery mecze, 11:5, 9 pkt
Włochy - cztery mecze, 10:7, 8 pkt
Słowenia - cztery mecze, 9:7, 8 pkt
Kanada - cztery mecze, 10:8, 7 pkt
Ukraina - cztery mecze, 10:8, 7 pkt
Chiny - cztery mecze, 6:7, 6 pkt
Francja - cztery mecze, 8:9, 5 pkt
Bułgaria - cztery mecze, 7:8, 5 pkt
Argentyna - cztery mecze, 7:9, 5 pkt
Stany Zjednoczone - cztery mecze, 7:9, 5 pkt
Niemcy - cztery mecze, 9:10, 6 pkt
Iran - cztery mecze, 7:11, 4 pkt
Kuba - cztery mecze, 7:11, 3 pkt
Turcja - cztery mecze, 5:9, 3 pkt
Holandia - cztery mecze, 5:10, 3 pkt
Serbia - cztery mecze, 3:10, 3 pkt