Stopniowo poznajemy coraz więcej szczegółów dot. kolejnej gali Złotej Piłki. "France Football" ogłosiło, iż najbliższa ceremonia odbędzie się 22 września w paryskim Theatre du Chatelet, a więc ponad miesiąc wcześniej w porównaniu do zeszłego roku. Wciąż jednak nie znamy listy nominowanych, ale ona powinna zostać opublikowana po finale Ligi Mistrzów, w którym Paris Saint-Germain zagra z Interem Mediolan. Kto ma największe szanse na zdobycie Złotej Piłki za sezon 24/25?
REKLAMA
Zobacz wideo Najstraszniejsza dzielnica. Szyldy po arabsku i apel: Więcej Yamalów, mniej eksmisji
Czytaj także:
Przełomowe wieści ws. Yamala! Agent wszystko wyśpiewał
Mendes wskazał zdobywcę Złotej Piłki. "Bardzo duża różnica"
Kto sięgnie po Złotą Piłkę? Jorge Mendes uważa, iż tę nagrodę zdobędzie jego podopieczny, a więc Lamine Yamal. - Lamine jest najlepszy na świecie i zdobędzie Złotą Piłkę. Wszyscy wiedzą, iż Lamine jest jedynym zawodnikiem, który może to wygrać. Różnica w stosunku do innych kandydatów jest bardzo duża. Nie jestem tym, który to mówi, ale wszyscy i Barcelona też to wiedzą - powiedział agent.
Warto przypomnieć, iż Rodri, a więc zwycięzca poprzedniego plebiscytu, przyznał publicznie, iż liczy na to, iż Yamal w przyszłości zdobędzie to wyróżnienie. - Myślę, iż w niedługim czasie ją wygra i chodzi o ciebie, Lamine. Cały czas ciężko pracuj, tak jak już ci powiedziałem w finale Euro. Masz wszystko przed sobą - mówił zawodnik Manchesteru City w swoim przemówieniu (cytat za: fcbarca.com).
Czytaj także:
Inter walczy o mistrzostwo, a tu takie wieści ws. Zalewskiego. Na to czekał
Yamal nie ma największych szans na Złotą Piłkę. To główny faworyt
Kto jest głównym faworytem do zdobycia Złotej Piłki? Według "Power Rankingów" w serwisach goal.com i givemesport.com, numerem jeden jest Ousmane Dembele z Paris Saint-Germain. Tuż za Francuzem jest dwóch piłkarzy Barcelony - Lamine Yamal i Raphinha. W pierwszej dziesiątce wymienia się też Pedriego oraz Roberta Lewandowskiego.
Zobacz też: Hiszpanie ogłaszają ws. Pajor przed finałem Ligi Mistrzów! Nie ma wątpliwości
- Nie myślę o Złotej Piłce. jeżeli zwyciężę, to będzie to efekt mojej pracy dla klubu i reprezentacji. Jednakże moim celem jest to, by zdobywać trofea z drużyną. Indywidualne nagrody przyjdą później, a jeżeli nie, to również będzie ok - komentował Raphinha. - Mam cichą nadzieję, iż największą pochwałą dla Yamala będzie Złota Piłka na koniec roku - dodawał Wojciech Szczęsny w rozmowie z Eleven Sports.
- Jestem młody, więc mam nadzieję, iż to nadejdzie gwałtownie i nie będziemy długo czekać. To byłoby marzenie, móc wygrać i być tutaj, by odebrać tę nagrodę - mówił Yamal w zeszłym roku, gdy odbierał nagrodę Kopy dla najlepszego gracza do lat 21.