Kacper Juroszek z grona zawodników z zaplecza kadry polskich skoczków narciarskich zyskał najbardziej w oczach Macieja Maciusiaka, nowego trenera reprezentacji Polski. 23-latek znalazł się w kadrze powołanej przez szkoleniowca, która liczyć będzie siedmiu zawodników. Wiślanin był tym, na którego w kontekście przyszłości polskich skoków, wskazywał Thomas Thurnbichler, który po sezonie pożegnał się z pracą w reprezentacji.