Martin Vaculik to jest najlepszy słowacki żużlowiec, który w ostatnich latach upodobał sobie województwo lubuskie. W 2017 roku po raz pierwszy trafił do Stali Gorzów, gdzie przez dwa lata był filarem drużyny. Jednak uznał, iż czas na zmianę i dwa kolejne sezony spędził w… największym rywalu Stali, Falubazie Zielona Góra. Tam Słowak wszedł na niebotyczny poziom. Rok 2019 zakończył 2,319 i był czwartym najlepszym zawodnikiem ligi. Natomiast sezon covidowy, był nieco gorszy.
Po dwóch kampaniach spędzonych w Zielonej Górze postanowił wrócić do Stali Gorzów. Przez te 4 sezony był jednym z najważniejszych ogniw gorzowskiego klubu. Najpierw wraz z Bartoszem Zmarzlikiem tworzyli duet liderów, a potem po odejściu Polaka stał się najlepszym jeźdźcem w klubie z województwa lubuskiego. Przez te wszystkie lata wiele mówiło się o jego transferze do Motoru Lublin, jednak ostatecznie nic z tego nie wychodziło.
Gwiazda opuszcza zespół
Wszystko wskazuje na to, iż sen Jakuba Kępy o ściągnięciu Martina Vaculika się spełni. Już na koniec 2024 roku pojawiały się spekulacje o ewentualnym transferze Słowaka, gdy na jaw wyszły długi Gezet Stali Gorzów. Ostatecznie pozostał on wierny swoim barwom, ale jak się okazuje, był to jego ostatni sezon w Stali.
W poniedziałkowy wieczór tradycyjnie ma miejsce magazyn PGE Ekstraligi stacji Eleven Sports, którego gościem był prezes Gezet Stali Gorzów, Dariusz Wróbel. W programie potwierdził on, iż w przyszłym roku Vaculik nie będzie zawodnikiem 9-krotnych Mistrzów Polski.
– Powiem tak, jak rozpoczynał się sezon, to liczyłem, iż ta drużyna zostanie. Nie ukrywam, iż odejście Martina, nie iż mnie zszokowało, ale nie byłem zadowolony z tego powodu. – mówił nieco ciągnięty za język przez Marcina Kuźbickiego.
Strata Vaculika jest bardzo ogromnym ciosem dla całego gorzowskiego środowiska. Wszak ciężko znaleźć drugiego tak mocnego i regularnego zawodnika. Przed Dariuszem Wróblem ciężkie zadanie, bowiem żużlowców na poziomie Vaculika dostępnych jest niewielu. W obecnym sezonie Słowak legitymuje się średnią 2,048 i jest liderem swojego zespołu.
